Nie każda przejażdżka luksusowym autem kończy się szczęśliwie. W Święto Niepodległości w Wińcu, w gminie Miłomłyn, audi Q8 stoczyło się z brzegu do jeziora i zniknęło pod wodą.
Auto stoczyło się do jeziora w Wińcu
Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór, 11 listopada, około godziny 20:00. Jak przekazał portalowi Ostróda Flesz st. kpt. Łukasz Zaniewski, Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Ostródzie, na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków i policję. Początkowo nie było wiadomo, czy w pojeździe ktoś się znajdował. Po przybyciu służb okazało się jednak, że w środku nikogo nie było.
Według ustaleń policji, luksusowe audi Q8, warte blisko 300 tysięcy złotych, zostało zaparkowane na brzegu jeziora. Znajomy właściciela, który chciał się przejechać autem, zatrzymał się w okolicy pomostu. W pewnym momencie samochód zaczął się staczać po lekkim spadku terenu i wjechał do wody, informuje Radio Olsztyn.
Pojazd wciąż znajduje się pod wodą, akcja wydobycia dopiero jutro
Jak poinformowała mł. asp. Anna Karczewska z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie, wstępne ustalenia wskazują, że pojazd mógł być źle zabezpieczony lub doszło do awarii systemu hamulcowego. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Strażacy zakończyli akcję ratowniczą późnym wieczorem, ponieważ nocne warunki uniemożliwiały bezpieczne wydobycie pojazdu. Audi Q8 wciąż znajduje się na dnie jeziora w Wińcu. W środę, 12 listopada, planowane jest wznowienie działań i podjęcie próby wyciągnięcia samochodu na brzeg.
źródło: Radio Olsztyn, ostrodaflesz.pl