Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej, potocznie zwany „szubienicami”, nadal stoi w centrum Olsztyna. Choć Prezydent RP Karol Nawrocki jasno stwierdził, że „sowiecki obiekt propagandowy powinien zostać usunięty z przestrzeni publicznej”, władze miasta przygotowują się do procesu jego dekonstruowania w sposób – jak podkreślają – „merytoryczny, a nie polityczny”.
Redakcji portalu Twój Kurier Olsztyński udało się uzyskać komentarz zarówno Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Karola Nawrockiego, jak i Prezydenta Olsztyna Roberta Szewczyka. Obaj przedstawili swoje stanowiska w sprawie przyszłości pomnika, który od lat budzi kontrowersje.
Zespół roboczy i konsultacje środowiskowe
Rzecznik prasowy Urzędu Miasta Olsztyna, Patryk Pulikowski, przekazał redakcji TKO, że w kwietniu 2025 roku powołano zespół roboczy, który rozpoczął prace nad przyszłością pomnika.
– W skład zespołu weszli przedstawiciele różnych środowisk: NGO-ów, architekci, urbaniści, historycy oraz przedstawiciele wojewody. Zebrano już pierwsze propozycje, a obecnie trwają analizy koncepcji – poinformował Pulikowski.
Według zapowiedzi, do końca września 2025 roku Urząd Miasta ma przygotować warunki konkursu architektonicznego na zagospodarowanie przestrzeni, w której stoi monument.
Konkurs architektoniczny w 2026 roku
Szczegółowy regulamin konkursu ma zostać opracowany do końca bieżącego roku, a sam konkurs zostanie ogłoszony w pierwszym kwartale 2026 roku.
– To ma być miejsce projektowane przez osoby kompetentne – architektów, urbanistów, historyków i specjalistów od przestrzeni publicznej, a nie polityków – podkreśla rzecznik ratusza.
Szacowany koszt realizacji całej koncepcji zagospodarowania placu ma wynieść około 3 mln złotych.
Fragmenty pomnika mają zostać zachowane
Jak wynika z odpowiedzi ratusza, w nowym projekcie przestrzeni mają zostać wykorzystane fragmenty oryginalnej rzeźby – między innymi kamienie i płyty. Mają one pełnić funkcję edukacyjną i artystyczną.
– Zakładamy wykorzystanie fragmentów oryginalnej rzeźby w nowym projekcie przestrzeni placu – przekazał Patryk Pulikowski.
Dekonstrukcja, nie rekonstrukcja
Rzecznik odniósł się również do słów Prezydenta RP Karola Nawrockiego, który w odpowiedzi na pytania TKO nazwał monument „sowieckim obiektem propagandowym”.
– Prezydent Szewczyk wielokrotnie podkreślał, że celem jest dekonstrukcja ideologicznej wymowy pomnika. Żaden wyraz wdzięczności Armii Czerwonej nie powinien mieć miejsca w przestrzeni publicznej Olsztyna – zaznaczył rzecznik.
Dodał, że konkurs architektoniczny pozwoli określić, jak ta dekonstrukcja powinna wyglądać, a argumenty różnych środowisk – w tym prof. Roberta Traby – zostaną uwzględnione przy tworzeniu warunków konkursu.
Prezydent RP: „To sowiecki obiekt propagandowy”
W odpowiedzi przesłanej do naszej redakcji, Prezydent RP Karol Nawrocki potwierdził, że jego stanowisko w sprawie pomnika pozostaje niezmienne.
– Pan Prezydent uważa, że ten sowiecki obiekt propagandowy powinien zostać usunięty z przestrzeni publicznej Olsztyna. Podobnie jak wiele innych obiektów upamiętniających totalitarny reżim komunistyczny i służących mu ludzi. Nic się nie zmienia w stanowisku Prezydenta Karola Nawrockiego w kwestii obecności pomników postkomunistycznych w przestrzeni publicznej. Jest ono zbieżne z tym, co mówił i robił jako Prezes Instytutu Pamięci Narodowej – poinformowało Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta RP.
Warto przypomnieć, że Karol Nawrocki odwiedził Olsztyn w 2022 roku jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej, apelując wówczas o usunięcie monumentu z przestrzeni publicznej.
Współpraca z IPN i instytucjami państwowymi
Ratusz potwierdził, że miasto współpracuje i będzie współpracować z Instytutem Pamięci Narodowej oraz innymi instytucjami państwowymi.
– Samorząd Olsztyna współpracuje i będzie współpracować ze wszystkimi instytucjami i środowiskami, którym zależy na przyszłości i rozwoju Olsztyna. Tak jak ma to już miejsce przy obecnej współpracy z IPN – przekazał Pulikowski.
Pomnik nadal stoi w centrum Olsztyna
Mimo jasnych deklaracji ze strony władz miasta i Prezydenta RP, monument wciąż pozostaje na swoim miejscu przy placu Dunikowskiego.
Według zapowiedzi ratusza, najbliższe miesiące będą kluczowe dla określenia jego przyszłości – regulamin konkursu ma być gotowy do końca roku, a pierwsze projekty zagospodarowania przestrzeni pojawią się w 2026 roku.

