W samym sercu Olsztyna stoi budynek, który przez lata zmieniał swoje oblicze i funkcje. Dziś opuszczony i zaniedbany, znów trafia na pierwsze strony – tym razem z powodu planowanej sprzedaży.
„Kamienica ze strażnikiem” nie trafi do Skarbu Państwa
Jeszcze na początku roku władze Olsztyna planowały zamianę kamienicy ze Skarbem Państwa. W grę wchodził budynek na Starym Mieście, należący do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, poinformowała Gazeta Wyborcza. Ostatecznie do porozumienia nie doszło.
Dziś wiadomo, że nieruchomość zostanie wystawiona na sprzedaż. Podczas najbliższej sesji rady miasta radni zagłosują nad obniżeniem bonifikaty dla kupca. Zamiast 50 procent ulgi, nabywca będzie mógł liczyć tylko na 30 procent.
Miasto chce uniknąć kosztów i zarobić na sprzedaży
Ratusz nie ukrywa, że decyzja ma charakter ekonomiczny. Kamienica w centrum Olsztyna wymaga kosztownych remontów, a utrzymanie zabytku pochłaniałoby kolejne środki z budżetu. Sprzedaż kamienicy ma przynieść znaczne wpływy do kasy miasta i uwolnić je od konieczności ponoszenia ogromnych kosztów związanych z renowacją.
Od poczty po bibliotekę – historia kamienicy
Kamienica przy ul. Mickiewicza 27 powstała na początku XX wieku. Mieściła pocztę, później filię miejskiej biblioteki. Przez lata była symbolem prestiżu – mieszkanie w niej świadczyło o zamożności.
W ostatnich latach jednak budynek coraz bardziej popadał w ruinę. W 2015 roku głośno było o szczurach, które rozpanoszyły się w kamienicy. Lokatorów wykwaterowano dopiero w ubiegłym roku, bo koszty remontu okazały się zbyt wysokie. Jeszcze w 2016 roku konserwator zabytków wydał pozwolenie na prace konserwatorskie i budowlane. Na planach się skończyło – pieniędzy na remont zabrakło.
Czteropiętrowy budynek przy Kopernika zmienił właściciela
Jeszcze niedawno kojarzony z Warmińsko-Mazurską Spółdzielnią Inwalidów, dziś przechodzi całkowitą metamorfozę. Czteropiętrowy budynek na rogu ulic Kopernika i Mickiewicza został sprzedany samorządowi województwa warmińsko-mazurskiego za 4,7 mln zł. Nowym gospodarzem jest Warmińsko-Mazurskie Centrum Nowych Technologii, które wprowadza się tu razem z Centrum Polsko-Francuskim. To miejsce ma połączyć nowoczesność z kulturą, stając się nowym punktem na mapie Olsztyna.
źródło: Gazeta Wyborcza, olsztyn.com.pl
