Dziś (21 sierpnia) po godzinie 15:00 na skrzyżowaniu al. Sikorskiego z ul. Tuwima w Olsztynie doszło do groźnie wyglądającej kolizji z udziałem policyjnego radiowozu. W wyniku zderzenia pojazd przewrócił się na bok. Radiowozem jechało trzech funkcjonariuszy. Policjantka z urazem głowy została zabrana do szpitala.
Radiowóz jechał na sygnałach
Jak poinformował Jacek Wilczewski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, policyjny radiowóz poruszał się ul. Tuwima z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Funkcjonariusze wjechali na skrzyżowanie przy czerwonym świetle.
W tym samym czasie przez skrzyżowanie na zielonym świetle przejeżdżał kierowca toyoty, który uderzył w bok radiowozu. – Uderzył w koło, więc siła kinetyczna rozłożyła się w ten sposób, że radiowóz przewrócił się na bok – wyjaśnia Wilczewski.
Policjantka trafiła do szpitala
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Policjantka, która odniosła obrażenia, została zabrana na badania do szpitala. Ratownicy zdecydowali, że transport karetką nie będzie wystarczający i funkcjonariuszka zostanie przebadana na miejscu przez specjalistów w placówce medycznej.
To „tylko” kolizja, ale finał w sądzie
Choć zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, policja kwalifikuje je jako kolizję. Ostateczne rozstrzygnięcie sprawy będzie należało do sądu, który zdecyduje o winie uczestników zdarzenia.
