Władze jednego z najpopularniejszych miast Mazur zdecydowały się na odważny krok. Choć decyzja zapadła po konsultacjach społecznych, wywołała lawinę komentarzy – i to nie tylko wśród mieszkańców.
Kiedy i gdzie obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu
Od 25 czerwca do końca września 2025 roku w Giżycku nie można kupić alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych w godzinach od 22:00 do 6:00. Zakaz dotyczy tylko napojów przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, a więc nie obejmuje barów, pubów i restauracji.
Decyzję podjęła Rada Miejska w Giżycku, wprowadzając ją w formie pilotażu. Oznacza to, że po sezonie letnim zostanie dokonana ocena efektów, a samorząd zdecyduje, czy wprowadzić te regulacje na stałe.
Co zdecydowało o wprowadzeniu nocnej prohibicji
Jak podano w uzasadnieniu uchwały, głównym celem ograniczenia jest poprawa bezpieczeństwa mieszkańców i turystów. W okresie wakacyjnym w Giżycku dochodziło do licznych interwencji policyjnych. W 2024 roku służby odnotowały aż 368 przypadków zakłócenia porządku oraz 160 wykroczeń związanych z ustawą o wychowaniu w trzeźwości.
To właśnie nasilające się w wakacje incydenty – często związane z nocnym spożyciem alkoholu – stały się głównym impulsem do wprowadzenia zmian. Burmistrz Ewa Ostrowska przyznała, że uchwała budzi emocje, ale uznała ją za potrzebną.
Opinie są podzielone, a turyści zaskoczeni
Część mieszkańców popiera decyzję, licząc na spokojniejsze noce, szczególnie w rejonach zamieszkałych i turystycznych. Inni obawiają się, że zakaz może negatywnie wpłynąć na wizerunek miasta i zniechęcić turystów.
Podczas jesiennych konsultacji społecznych głosy były niemal równo podzielone – 62 osoby były „za”, 63 „przeciw”, a 5 nie miało zdania. Dla wielu to sygnał, że temat wciąż budzi kontrowersje, a los nowych przepisów zależeć będzie od tego, jak sprawdzą się w praktyce.
Czy to początek większych zmian
Władze Giżycka nie wykluczają, że jeśli pilotaż przyniesie pozytywne efekty, ograniczenia staną się stałym elementem lokalnego prawa. Na razie samorząd przygląda się skutkom i zachęca mieszkańców oraz turystów do dzielenia się opiniami.
Dla wielu to próba znalezienia równowagi między wakacyjnym luzem a bezpieczeństwem w jednym z najbardziej popularnych miast na Mazurach.
źródło: UM Giżycko
