W środę, 19 lutego, około godziny 14:00 były europoseł Bogusław Rogalski zauważył i sfotografował wieniec od ambasady Federacji Rosyjskiej złożony pod olsztyńskim Pomnikiem Wdzięczności Armii Czerwonej, potocznie nazywanym „szubienicami”. W czwartek rano wieniec już zniknął. Prawdopodobnie został złożony dzień wcześniej, 18 lutego, kiedy to ambasador Rosji w Polsce, Sergiej Andriejew, wraz z delegacją odwiedził miejsce, w którym wcześniej znajdował się pomnik generała Iwana Czerniachowskiego w Pieniężnie.
Rosyjskiej delegacji towarzyszyła grupa Polaków, którzy również składali kwiaty. Wśród nich byli przedstawiciele Stowarzyszenia Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej, którzy przybyli z flagą swojej organizacji. Wieniec od nich znajdował się także pod olsztyńskim pomnikiem.
Oburzenie i reakcja władz
Bogusław Rogalski stanowczo potępił złożenie wieńca, określając to jako „rosyjską prowokację” i „plucie narodowi polskiemu w twarz”. W jego opinii władze Olsztyna powinny jak najszybciej usunąć pomnik oraz upamiętnić w tym miejscu polskich bohaterów walczących o niepodległość Warmii i Mazur. O zdarzeniu Rogalski zawiadomił Instytut Pamięci Narodowej w Warszawie.
Rosyjska prowokacja w #Olsztyn, którym od wielu kadencji rządzi #PO. Obelisk i wieniec naruszają godność #Polacy! Już jako kandydat na prezydenta Olsztyna i w roku 2022 wraz z @JKowalski_posel domagałem się usunięcia obelisku Armii Czerwonej w centrum miasta. @wPolityce_pl pic.twitter.com/FBx7tItCjB
— Bogusław Rogalski (@bogusrogalski) February 20, 2025
Rzecznik prasowy olsztyńskiego ratusza, Patryk Pulikowski, potwierdził, że prezydent miasta Robert Szewczyk został poinformowany o obecności wieńca przez odpowiednie służby, jednak nie zamierza komentować sprawy.
Kontrowersje wokół pomnika
Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej od lat budzi kontrowersje. Trwa wymiana pism między prezydentem Olsztyna a wojewodą warmińsko-mazurskim Radosławem Królem w sprawie jego usunięcia. Prezydent Szewczyk zaproponował jego „dekonstrukcję”, czyli zmianę znaczenia pomnika poprzez nadanie mu nowego kontekstu historycznego.
Plan dekonstrukcji obejmuje:
- powołanie grupy ekspertów do analizy i opracowania koncepcji zmian,
- organizację konkursu na zagospodarowanie przestrzeni wokół pomnika,
- przekształcenie pomnika poprzez wprowadzenie nowych elementów, takich jak zieleń, mała architektura i tablice informacyjne,
- przygotowanie dokumentacji projektowej i wdrożenie zmian w ciągu 35 miesięcy.
Prezydent podkreślił, że obecny przekaz pomnika jest „kontrowersyjny”, zwłaszcza w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę. Nowa koncepcja ma odwoływać się do wartości takich jak wolność, demokracja i pojednanie.
Decyzja o przyszłości pomnika wciąż pozostaje nierozstrzygnięta, a obecne wydarzenia dodatkowo podgrzewają debatę na temat jego symboliki i roli w przestrzeni publicznej Olsztyna.
źródło: Debata
„polskich bohaterów walczących o niepodległość Warmii i Mazur” co to za bzdury Rogalski?? Lepiej bys sie pan swoimi kurpiami zajal
Szewczyk sprzedawczyk? Myślisz, że postawisz tam dwa krzaki i po sprawie?