2.2 C
Olsztyn
środa, 11 grudnia, 2024
reklama

Dwa lata zawieszenia dla adwokata od „trumny na kółkach”

OlsztynDwa lata zawieszenia dla adwokata od "trumny na kółkach"

Adwokat Paweł K., znany z kontrowersyjnej wypowiedzi o „trumnie na kółkach”, został zawieszony w prawach do wykonywania zawodu na dwa lata przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny w Warszawie — informuje „Dziennik Łódzki”. To znaczące zaostrzenie kary, bowiem wcześniejsza decyzja sądu dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi przewidywała zawieszenie na 16 miesięcy. Sprawa ta jest związana z tragicznym wypadkiem drogowym, który miał miejsce pod Olsztynem we wrześniu 2021 roku. Zginęły wówczas dwie kobiety.

Kontrowersyjna wypowiedź

Tuż po wypadku, w którym uczestniczył Paweł K., zamieścił on w mediach społecznościowych nagranie, w którym stwierdził, że przyczyną śmierci kobiet było to, iż poruszały się „trumną na kółkach” – tanim i niebezpiecznym samochodem. Wypowiedź ta wywołała szerokie oburzenie opinii publicznej oraz środowisk prawniczych, co doprowadziło do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego.

Decyzja Wyższego Sądu Dyscyplinarnego

Wyższy Sąd Dyscyplinarny uznał, że wypowiedź adwokata nie tylko naruszyła zasady etyki zawodowej, ale także podważyła zaufanie społeczeństwa do adwokatury. W związku z tym przedłużono okres zawieszenia do dwóch lat. Wcześniejsze decyzje dyscyplinarne obejmowały także zakaz sprawowania patronatu nad aplikantami adwokackimi. Teraz decyzję o zawieszeniu podtrzymał Sąd Najwyższy.

reklama
zamów reklamę

Proces karny w toku

Paweł K. nie przyznał się do winy w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło 26 września 2021 roku na odcinku Barczewo – Jeziorany. Adwokatowi zarzuca się, że prowadząc mercedesa, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym: przekroczył podwójną linię ciągłą i wjechał na pas, którym poruszało się prawidłowo jadące auto. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie uważa, że w wyniku przekroczenia podwójnej linii ciągłej i zderzenia z innym pojazdem, doprowadził do śmierci dwóch kobiet. Adwokatowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Z kolei łódzka prokuratura oskarża go o ujawnienie tajemnicy śledztwa członkowi grupy przestępczej podszywającej się pod policjantów, za co miał otrzymać wynagrodzenie.

źródło: Dziennik Łódzki

reklama
zamów reklamę

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

4 KOMENTARZY

4 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
ala
11 września 2024 14:34

Mam nadzieję, że to dopiero początek kłopotów tej papugi?

walezy
11 września 2024 11:35

8 lat to dostał chłopak ze szczytna za USIŁOWANIE ZABÓJSTWA, a tutaj prawnikowi grozi 8 lat za zabicie 2 osób XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Polecane