Pośpiech, nadmierna prędkość, brawura, lekkomyślność – to główne przyczyny niebezpiecznych wypadków na drogach. Większości z nich można było uniknąć, gdyby tylko kierowcy nie dociskali tak mocno pedału gazu i nie traktowali drogi jak toru wyścigowego. Na trasie Mrągowo – Kętrzyn trzy osoby niestety zginęły po tym, jak manewr wyprzedzania skończył się czołowym zderzeniem samochodów.
Do wypadku doszło parę dni na trasie Mrągowo-Kętrzyn przed miejscowością Rydwągi. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, kierowca skody jadący od strony Kętrzyna w trakcie manewru wyprzedzania zderzył się z prawidłowo jadącym z naprzeciwka kierowcą peugota. W wyniku zderzenia zginęły trzy osoby – dwie podróżujące skodą oraz jedna z peugota. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora oraz strażacy. Droga na czas czynności była zablokowana. Teraz policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności wypadku.
Każdy kierowca wie, że za kierownicą powinien być trzeźwy i skoncentrowany. Wie, jakie obowiązują go przepisy, zna limity prędkości i rozumie znaki drogowe. Skoro to wszystko wie, to czemu tak często to lekceważy?