Funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali podczas odprawy paszportowej na lotnisku w Szymanach, 33-letniego mieszkańca województwa lubuskiego. Mężczyzna, który był poszukiwany listem gończym przez Interpol został przekazany w ręce szczycieńskich funkcjonariuszy. Zgodnie z decyzją sądu został on doprowadzony do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godziny 20.00 z oficerem dyżurnym szczycieńskiej komendy skontaktował się funkcjonariusz straży granicznej pełniący służbę na Przejściu Granicznym w Porcie Lotniczym w Szymanach.
Funkcjonariusz poinformował, że podczas kontroli paszportowej na kierunku wjazdowym z Londynu do Polski został zatrzymany mężczyzna poszukiwany przez Interpol.
Na lotnisko w Szymanach natychmiast pojechali szczycieńscy policjanci. Okazało się, że 33-letni mieszkaniec województwa lubuskiego ukrywał się przez wymiarem sprawiedliwości w Londynie od 2010 roku. Mężczyzna postanowił odwiedzić rodzinne strony jednak „wpadł” w ręce funkcjonariuszy straży granicznej podczas odprawy paszportowej.
33-latek poszukiwany był listem gończym przez Sąd Rejonowy w Żarach za przestępstwa narkotykowe, fałszerstwo, oszustwo, kradzieże, napaść oraz znęcanie.
Zgodnie z decyzją sądu został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę 10 lat pozbawienia wolności.
To poleciał…
Heh, idiota!!!