W zeszłym tygodniu miało się odbyć spotkanie z władzami Stomilu Olsztyn na Stadionie Miejskim przy Piłsudskiego. Zaproszenie otrzymali wszyscy radni Olsztyna, jednak przybył tylko jeden Mirosław Arczak. Mimo wszystko rozmowy odbyły się.
Spotkanie miało dotyczyć istotnych spraw
Spotkanie miało na celu zaprezentowanie radnym współpracy Stomilu z miastem, zarówno finansowej, infrastrukturalnej, jak również realizacji działań w Akademii Sportu. Jak poinformował Arkadiusz Tymiński, Prezes Zarządu Stomilu Olsztyn „Chcieliśmy także porozmawiać o planach, których realizacja bez pomocy Rady Miasta będzie bardzo trudna. Mamy mnóstwo pomysłów związanych zarówno z pierwszą drużyną, jak również naszą Akademią, ale musimy rozmawiać i uzyskać wsparcie, które pozwoli nam w pełni zrealizować te plany”.
Jak powiedział Michał Żukowski, Przewodniczący Rady Nadzorczej Stomilu Olsztyn „Mieliśmy nadzieję, że będzie to dobry sposób na wyjaśnienie wielu kwestii. Chcieliśmy odpowiedzieć na jak najwięcej pytań, dotyczących funkcjonowania klubu. Miała to być dobra szansa na rozmowę bez limitów czasowych i proceduralnego tonu”.
Spotkanie miało również rozwinąć wątpliwości dotyczące funkcjonowania spółki.
Sesja Rady Miasta
W czasie ostatniej sesji Rady Miasta przedstawiciele Stomilu nie mogli zabrać głosu oraz przedstawić swoich argumentów radnym. Z tego względu postanowiono zorganizować spotkanie, na które mieli przybyć radni. Zaproszenie było wystosowane z odpowiednim wyprzedzeniem, a każdy zaproszony mógł zaproponować własny termin.
Jedynie Radosław Nojman z własnej inicjatywy pojawił się na stadionie miejskim oraz wykazał gotowość spotkania w innym terminie. Mirosław Arczak jako jedyny skorzystał ze wskazanego terminu. Reszta radnych, mimo wcześniejszych zapewnień nie pojawiła się na spotkaniu, ani nie zaproponowała innego terminu.
Mirosław Arczak po spotkaniu
Jak powiedział Mirosław Arczak „Obecność na spotkaniu zorganizowanym przez liderów Stomilu uznałem za swój obowiązek jako radnego, a szczególnie członka Komisji Sportu i Rekreacji. Trudno mi zrozumieć nieobecność pozostałych 24 radnych. Niestety, mógłbym podać wiele przykładów takiego braku aktywności i zaangażowania z ich strony w ostatnich 4 latach. Brak zainteresowania pozostałych radnych jest o tyle kłopotliwy, że wsparcie klubu przez gminę nie jest sprawą ostatecznie zamkniętą i według mnie wymaga rzetelnej oceny, dyskusji i uczciwego podejścia. Decyzje Prezydenta i większości radnych zapadają na podstawie wybiórczo dobieranych argumentów oraz bez szerszego spojrzenia na sytuację sportu w Olsztynie. Piłka nożna jest jedną z wielu dyscyplin sportowych uprawianych przez naszych mieszkańców, ale trzeba mieć na uwadze skalę jej popularności, liczbę czynnie trenujących dzieci i młodzieży, dostępność do obiektów, koszty funkcjonowania klubowych struktur, a także potencjał promocyjny i wizerunkowy dla Olsztyna. W ostatnich 2-3 latach władze Stomilu dokonują dużego wysiłku, aby na bieżąco przedstawiać zasoby, osiągnięcia i realne potrzeby klubu. Jest to znacząca zmiana w porównaniu z poprzednimi okresami. Z uwagi na to, że od dawna oczekiwałem takiego postępowania ze strony Stomilu, to teraz jestem zwolennikiem poważnego podejścia do ich postulatów i szukania konkretnych rozwiązań. Wczorajsze spotkanie było kolejną próbą podjętą przez klubowych liderów do otwartej i szczerej rozmowy na temat dalszych losów „Dumy Warmii”. Szkoda, że tylko ja skorzystałem z tego zaproszenia”.
Władze Stomilu podziękowały radnemu za obecność i zainteresowanie sprawą i w dalszym ciągu zapraszają pozostałych radnych do wspólnej dyskusji.
źródło: Stomil Olsztyn, fot. Stomil Olsztyn
Bo tylko arczak ma rower a reszta tylko pedały
Arczak ja sobie to zdjęcie zapiszę. Jak tylko ludzie ze stomilu zrobią przekręt ( a to jest pewne na 100% ) opublikuje to zdjęcie ze stosownym podpisem 🙂