Dwa tygodnie temu dostrzeżono go leżącego przy brzegu jeziora. Był wyczerpany, nie mógł się poruszać.
Odnaleziony przez przypadkową osobę, której nie był obojętny jego dalszy los, która wiedziała, że próby pomocy na własną rękę mogą bielikowi zaszkodzić. Spostrzegawczy grzybiarz postanowił zwrócić się po pomoc do pracowników Nadleśnictwa Stare Jabłonki. Jeszcze tego samego dnia młody drapieżnik znalazł się pod opieką Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych w Leśnictwie Dąbrówka k/Olsztyna.
Leśnicy chcą popularyzować postawę osoby, która zgłosiła im znalezienie chorego ptaka, a tym samym uratowała mu życie.
Leśnicy chcą popularyzować postawę osoby, która zgłosiła im znalezienie chorego ptaka, a tym samym uratowała mu życie.
reklama