Poseł Krzysztof Bosak w trakcie konferencji w Olsztynie mówił o kryzysie niskiej dzietności w Polsce i stwierdził, że rząd zrobił niewiele, by go rozwiązać. Jego zdaniem przyznanie świadczenia 500 plus i innych gratyfikacji nie wystarczy, by zachęcić rodziców do posiadania dzieci. Bosak, który sam jest ojcem dwóch synów, podkreślił, że koszty związane z ciążą, porodem oraz badaniami zdrowotnymi są bardzo wysokie, a wiele usług publicznej ochrony zdrowia nie dostarcza ich na czas lub w ogóle. Innym problemem jest zróżnicowanie standardów opieki okołoporodowej i ginekologicznej w różnych regionach kraju. Bosak zauważył, że polityka mieszkaniowa rządu także wpłynęła na niską dzietność w Polsce. Zdaniem polityka, rząd PiS zawiódł w kwestii tworzenia programów mieszkaniowych dla Polaków, a otwierając granice dla imigracji oraz zmieniając reguły kredytowania, zwykłym rodzinom nie stać na kredyt czy wynajem mieszkania. Bosak zwrócił też uwagę na to, że polskie dzieci powinny mieć pierwszeństwo w przyjmowaniu do żłobków i przedszkoli.
reklama
Bosak w Olsztynie o niskiej dzietności: rząd zrobił niewiele, by ten kryzys na serio rozwiązać
OlsztynBosak w Olsztynie o niskiej dzietności: rząd zrobił niewiele, by ten kryzys...
reklama
To może Cię zainteresować
Polecane
Taka jest prawda.
Panie Krzysiu, ma Pan rację, do wychowania dziecka potrzeba więcej niż 500 zł miesięcznie. To co Pan mówi to puste ble ble ble. Problem jest znacznie głębszy. Nawet gdyby rząd – ten czy inny – dał i 2000 zł na dziecko, mieszkania nawet za darmo bez zmiany mentalności przyszłych rodziców – tu czytaj osób młodych i młodzieży – nic nie da. Dziecko obecnie jest postrzegane jako przeszkoda w karierze, dobrobycie, wygodzie… Prościej mieć kotka czy pieska. Nasze dzieci to widzą i też tak widzą swoje potencjalne macierzyństwo czy tacierzyństwo. Wychowanie to nie zapełnienie dziecku czasu od rana do nocy kosztownymi… Czytaj więcej »