Sąd Rejonowy w Olsztynie nie uwzględnił wniosku obrony o umorzenie postępowania przeciwko burmistrzowi Dobrego Miasta, który został oskarżony o przekroczenie uprawnień i podrobienie dokumentu. Sąd zadecydował, że burmistrz będzie sądzony w tradycyjnym procesie, który rozpocznie się 7 grudnia.
Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego miało dojść 11 października 2021 r. w Urzędzie Miejskim w Dobrym Mieście. Jarosław Kowalski, burmistrz Dobrego Miasta, miał wówczas przekroczyć swoje uprawnienia, podrabiając dokument w postaci wniosku o uwzględnienie podwyżki wynagrodzeń w budżecie gminy za rok 2022 r., który był adresowany do niego samego.
Według prokuratury, oskarżony nanieść na tym wniosku nieautentyczne, odręczne podpisy trzech osób, a pracownica urzędu – Jolanta S., miała nanieść jeden podpis na tym dokumencie, co według prokuratora, stanowi wypadek mniejszej wagi.
Obrońca Jarosława Kowalskiego złożył do sądu wniosek o umorzenie postępowania z powodu braku znamion czynu zabronionego lub z powodu znikomego stopnia społecznej szkodliwości czynu, jednak sąd uznał ten wniosek za przedwczesny i skierował sprawę na rozprawę w celu przeprowadzenia postępowania dowodowego. Ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie burmistrza będzie więc znane dopiero po procesie sądowym, który rozpocznie się 7 grudnia 2022 r.
Źródło: PAP
Ale dno!