Wraz z nowym rokiem w Olsztynie zwiększą się stawki czynszu gruntów miejskich.
Koszty życia wzrastają, teraz dołączą do tego miejskie czynsze. Prezydent Piotr Grzymowicz w sierpniu podpisał zarządzenie w tej sprawie.
Poprzednie podwyżki miały miejsce w 2018 roku, nie są więc czymś wyjątkowym, jednak w obliczu szalejącej inflacji z pewnością będą dotkliwie odczuwalne i dla przedsiębiorców, i dla zwykłych mieszkańców, którzy na przykład za garaż zapłacą teraz 4,50 złotych za metr kwadratowy miesięcznie zamiast dotychczasowych 2,50 złotych.
Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, podwyżki zależne będą od stref, na które podzielony jest Olsztyn. W pierwszej strefie znajduje się teren pomiędzy ulicami: Grunwaldzką od Bałtyckiej do Warszawskiej, Warszawską do Barczewskiego, Barczewskiego, Niepodległości, Osińskiego, Kościuszki do skrzyżowania z Żołnierską, Żołnierską do skrzyżowania z Dworcową, Dworcową, Marii Zientary Malewskiej, placem Konstytucji do Reymonta, Moniuszki, Niedziałkowskiego, Żeromskiego, Jagiellońską, aleją Wojska Polskiego do mostu kolejowego, 1 Maja oraz obejmuje teren ograniczony torami kolejowymi do mostu kolejowego przy ulicy Bałtyckiej.
Pozostała część Olsztyna należy do strefy drugiej.
źródło: Gazeta wyborcza
Zlodziejski Olsztyn i tyle , inaczej się nie da nazwać podwyżek o 500% za dzierżawę działkę a teraz garaże a czemu nie o 500% ?? za dzierżawę to haracz bo gorzej niż provident . Już nie zagłosuje na obecna władze w Olsztynie bo zrobili pod górę więcej .
Brawo PO róbcie tak dalej