Olsztyn wystawił na sprzedaż 13,5-hektarową działkę, zlokalizowaną przy alei Piłsudskiego, niedaleko granic miasta. Teren jest przeznaczony pod działalność gospodarczą, usługi przemysłowe lub składy.
Ratusz oczekiwał minimum 16,2 miliona złotych, co byłoby najwyższą do tej pory kwotą uzyskaną ze sprzedaży gruntu. Zeszłoroczny rekord należy do nieruchomości przy ulicy Głowackiego, za którą nabywca zapłacił 13,1 miliona złotych.
Działka przy alei Piłsudskiego jest jednocześnie największą od długiego czasu wystawioną na sprzedaż. W zeszłym roku Olsztyn uzyskał 5,86 miliona złotych za ponad 10-hektarową nieruchomość przy ulicy Pływackiej.
Przedmiotem pierwszego ustnego przetargu nieograniczonego była nieruchomość gruntowa, składająca się z działki o numerze ewidencyjnym 46/8 w obrębie 134. Kupiec jednak się nie znalazł.
Nie udało się także sprzedać niezabudowanej nieruchomości przy ulicy M. Zientary-Malewskiej o powierzchni 2057 metrów kwadratowych, przeznaczonej na cele mieszkaniowo-usługowe. Cena wywoławcza wynosiła 910 tysięcy złotych.
Olsztyn będzie nadal próbował sprzedać te grunty.
źródło: Gazeta Wyborcza
I bardzo dobrze. Potrafi tylko sprzedać, podnosić podatki, ceny biletów itd. A inwestorów jak nie było tak nie ma.
Może w w końcu pajac z nowego miasta lubawskiego wróci na swoją grabić gówno