Sieci komórkowe Orange i Plus nie działają we wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego z powodu awarii. Problemy spowodowane są z brakiem dostaw prądu, co wpływa na działanie radiostacji oraz internetu – informują służby wojewody.
Rzecznik wojewody Krzysztof Guzek poinformował, że silny wiatr spowodował interwencje straży w województwie 1900 razy. W wyniku czego odnotowano 80 uszkodzeń dachów, z czego 5 zostało całkowicie zniszczonych. Strażacy usuwali uszkodzenia, takie jak poluzowane dachówki czy zerwana blacha z budynków, które były już bezpieczne do zamieszkania. W pięciu obiektach sakralnych, w miejscowościach: Wrzesina (powiat olsztyński), Łęgowo (powiat iławski), Rybno (powiat działdowski), Marianna i Pieszkowo (powiat elbląski), zostały też częściowo zniszczone dachy.
Ze względu na awarię prądu, w szpitalach siedem razy podłączano agregaty do respiratorów, co pozwoliło na kontynuowanie leczenia pacjentów. W Korszach na autobus przewróciło się drzewo, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. W Robitach (powiat elbląski) drzewo upadło na samochód, ale kierowca nie został ranny.
Zgodnie z prognozami synoptyków IMGW, w województwie warmińsko-mazurskim wiać będzie dość silny wiatr, o średniej prędkości od 40 km/h do 50 km/h, z porywami dochodzącymi do 100 km/h, wiejący z południowo-zachodniej strony.
źródło: PAP
To z czego jest teraz państwo? Ze słomy i gówna? Wiatr zawiał i wszystkie linie energetyczne pozrywał.