Węgorzewscy policjanci odnaleźli skradziony rower. Zanim poszkodowany zgłosił się na policję w celu złożenia zawiadomienia, rower znajdował się już na komendzie. Zaskoczenie zgłaszającego było ogromne. Policjanci ustalają sprawcę kradzieży.
Wczoraj, w trakcie pełnienia patrolu uwagę policjantów zwrócił porzucony rower. Znajdował się on na placu za miastem. Był częściowo przykryty liśćmi. Funkcjonariusze zabezpieczyli rower i przywieźli na komendę w celu ustalenia właściciela. Po około 2 godzinach na policję zgłosił się mężczyzna, aby złożyć zawiadomienia o kradzieży. Jak się okazało, rower zostawił pod jednym z supermarketów i poszedł na zakupy. Gdy wyszedł ze sklepu, roweru już nie było. Poszukiwania rozpoczął na własną rękę. Po tym, jak okazały się bezskuteczne zgłosił się do komendy. Przychodząc na policję, nie spodziewał się takiego zakończenia sprawy. Zaskoczenie było ogromne kiedy policjanci okazali mu znaleziony wcześniej rower. Poszkodowany rozpoznał swoja własność i odebrał go od funkcjonariuszy.
Węgorzewscy policjanci ustalają teraz, a w jakich okolicznościach rower znalazł się na placu za miastem.
Rower przemalowali i jakis dzieciak na komunie dostal 😀
A w Moim Umorzyli sprawe !!