Dwaj chłopcy w wieku 15 i 16 lat z miasta Ełk odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich za kradzież siedmiu rowerów oraz włamanie do dwóch piwnic, skąd ukradli elektronarzędzia o wartości 2 tys. zł. Nastolatkowie tłumaczą swoje czyny ciekawością, mówiąc, że „chcieli zobaczyć, jak to jest”.
Zgłoszenia o kradzieży kilku rowerów z różnych miejsc przyjęła policja z Ełku na początku października. Policjanci ustalili, że za kradzieżami i włamaniami do piwnic stoją dwaj koledzy, którzy nocami na ukradzionych rowerach jeździli po mieście. Planowali też sprzedać ukradzione przedmioty, ale zostali zatrzymani przez policję, która odzyskała skradzione mienie i przekazała je właścicielom.
Sąd rodziny i nieletnich rozstrzygnie dalsze losy nieletnich sprawców.
Źródło: PAP
Młody narybek dla PO się uczy.