-1 C
Olsztyn
czwartek, 21 listopada, 2024
reklama

Kara więzienia dla policjanta, który śmiertelnie potrącił motocyklistę podczas pościgu

WiadomościKara więzienia dla policjanta, który śmiertelnie potrącił motocyklistę podczas pościgu

Sąd rejonowy w Olsztynie skazał policjanta, sprawującego służbę w nieoznakowanym radiowozie, na karę roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata za potrącenie i spowodowanie śmierci motocyklisty podczas pościgu. Policjant otrzymał również zakaz wykonywania zawodu przez rok. Roczny zakaz dotyczy wyłącznie wykonywania zawodu policjanta. Wyrok nie jest prawomocny.

Wypadkiem zajmowała się prokuratura rejonowa w Giżycku. Do zdarzenia doszło w Dobrym Mieście 22 kwietnia 2019 roku. Policjant wraz z innym funkcjonariuszem pełnił służbę w nieoznakowanym radiowozie, kierowcą którego był Karol S. Zauważyli oni motocyklistę typu Cross bez tablic rejestracyjnych, który wyjechał ze stacji paliw. Postanowili zatrzymać go do kontroli, włączając sygnały dźwiękowe i świetlne. Nie reagując na sygnały, motocyklista zaczął uciekać, a policjant podjął pościg z dużą prędkością. Oba pojazdy osiągnęły ponad 100 km/h. Zderzenie nastąpiło na drodze szutrowej. Sąd uznał, że policjant nie zachował wielkiej ostrożności i nie utrzymał bezpiecznej odległości, co spowodowało upadek motocyklisty i jego śmierć.

Sąd orzekł karę roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz zakazał o oskarżonym wykonywania zawodu przez rok. Funkcjonariusz musi też zapłacić nawiązkę w wysokości 44 tys. zł na rzecz rodziny motocyklisty. Sędzia Katarzyna Kruszewska-Sobczyk podkreśliła, że policjant nieumyślnie spowodował wypadek, jednakże podjęcie pościgu było zachowaniem nadmiernie ryzykownym.

Wyrok nie jest prawomocny.

źródło: PAP

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

17 KOMENTARZY

17 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Więcej
6 października 2021 11:34

Tak jest powinni w trakcie pościgu za potencjalnym przestępcą zachować wystarczający odstęp żeby broń boże nie skrzywdzić.Pistolet służbowy też powinien być na wodę.Sąd ukarał policjanta za wykonywanie swoich obowiązków.

Danila
7 października 2021 08:07

Nie lubiąc policji w tym wypadku wine ponosi tylko ten gowniarz bo inaczej nazwać go nie można, teraz tylko płacz i lament ojca a gdzie był jak dla synalka pozwalal latac po drogach publicznych motorem bez homologacji i rejestracji, dobrze wiedzial bo nie byl to pierwszy raz 🙂

Polecane