Dwóch policjantów zostało wyróżnionych przez Komendanta Powiatowego Policji w Piszu za przykładną postawę ratującą ludzkie życie w myśl hasła „Pomagamy i chronimy”. Funkcjonariusze okazali pomoc 86-letniemu turyście, który zabłądził.
Komendant Powiatowy Policji w Piszu nagrodził dwóch policjantów z Komisariatu Policji w Rucianem-Nidzie za przykładną postawę, jaką wykazali się w myśl hasła „Pomagamy i chronimy”. Wyróżnienie z rąk mł. insp. Marcina Kubasa otrzymał: st. sierż. Przemysław Laszczkowski i st. post. Grzegorz Olbryś.
Funkcjonariusze ci w dniu 12 czerwca 2021 roku pomogli 86-turyście z Małopolski odnaleźć miejsce zakwaterowania i rodzinę, po tym jak zabłądził w okolicach miejscowości Krzyże. Starszy mężczyzna przemoknięty i przestraszony szedł drogą, kiedy to zainteresował się nim policyjny patrol w składzie: st. sierż. Przemysław Laszczkowski i st. post. Grzegorz Olbryś. Okazało się, że senior ma problemy z pamięcią. Funkcjonariusze użyczyli mu własnej kurtki i zabrali go do radiowozu, aby mógł się ogrzać. Następnie przez kilka godzin próbowali nawiązać kontakt z jego rodziną. Ostatecznie odnaleźli miejsce jego zakwaterowania i przekazali seniora całego i zdrowego synowi.
Komendant Powiatowy Policji w Piszu dziękując policjantom zaznaczył, że pomagając temu 86-letniemu turyście z pewnością zapobiegli tragedii. Przyczynili się tym samym do ochrony życia i zdrowia ludzkiego, co jest jednym z priorytetowych zadań Policji. Taka postawa zasługuje na uznanie, ponieważ przyczynia się do kształtowania pozytywnego wizerunku Policji jako formacji oraz samych policjantów.
Mł. insp. Marcin Kubas dodał, że na ręce Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie, nadinsp. Tomasza Klimka wpłynęło pisemnie podziękowanie dla obu wyróżnionych policjantów. Syn odnalezionego seniora napisał:
„Serdecznie dziękuję za pomoc okazaną mojemu ojcu przez st. sierż. Przemysława Laszczkowskiego i st. post. Grzegorza Olbrysia, którzy zaopiekowali się moim 86-letni ojcem, który zgubił się w okolicach miejscowości Krzyże i błąkał się w deszczu przemarznięty i wystraszony. Funkcjonariusze dali mu swoją kurtkę i przez kilka godzin aż do skutku szukali kontaktu z rodziną. Cała sprawa skończyła się happy-endem dzięki zaangażowaniu i ludzkim odruchom funkcjonariuszy. Może to nie jest wyczyn kwalifikujący się na pierwszą stronę gazet, ale dla mnie takie działania mają duże znaczenie i chciałbym, aby wszyscy funkcjonariusze tak wypełniali swoje zadania. Jeszcze raz tą drogą chciałbym serdecznie podziękować obu panom.”
Źródło: KPP Pisz