Kończy się remont drogi na Bałtyckiej, a to oznacza, że tymczasowy skrót ulicą Wąwozową zostanie zamknięty dla ruchu samochodów.
Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zadecydowała, że od 13 czerwca popularny skrót zostanie zamknięty. Po obu stronach drogi pojawią się szlabany.
Sama droga była użytkowana od jesieni 2012 roku, bo tędy puszczono ruch z miasta na Redykajny na czas remontu ulicy Bałtyckiej. Użytkowanie Wąwozowej nie obyło się bez problemów, bo droga przez pewien czas niszczała po deszczach, potem ogłoszono przetarg na jej utwardzenie. Problemy miał też wykonawca ze zmieszczeniem się w terminie, który miał na wykonanie prac. Ostatecznie tymczasowy przejazd wybudowano kosztem niemal 650 tys. złotych.
– Od 13 czerwca po obu stronach Wąwozowej pojawią się szlabany – informuje Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg Zieleni i Transportu. – Droga będzie dostępna dla rowerzystów i pieszych.
Pliszka dodaje także, że mimo tego, że pojawią się szlabany, to Wąwozowa pozostaje w „rezerwie” na wypadek jakiejś olbrzymiej kolizji drogowej na Bałtyckiej lub innych wypadków losowych.
Wyjaśnia się także sprawa feralnego przejścia przy ul. Dworcowej, na którym zginęła kilka miesięcy temu piesza. Przejście nie posiada sygnalizacji i pojawiały się pomysły, aby zainstalować na ulicy „spowalniacze”. Ostatecznie Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zadecydowała, że pojawi się inne zabezpieczenie, mające chronić pieszych.
– Komisja wnioskuje o wymalowanie przed nieosygnalizowanymi przejściami dla pieszych w odległości czterech metrów od pasów linii warunkowego zatrzymania – mówi Paweł Pliszka.- Czy to rozwiązanie jest ostateczne? Trudno powiedzieć. Przekonamy się o tym w najbliższym czasie, oceniając, czy poprawi się bezpieczeństwo.
rak