Mandatem karnym oraz urazem głowy zakończył się rajd 56-letniego rowerzysty. Jadący rowerem Marek K. podczas wyprzedzania innych cyklistów, nie zachował bezpiecznej odległości i doprowadził do przewrócenia się wszystkich uczestników zdarzenia.
Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj (14.07) kilka minut przed godziną 19 na ul. Leśnej w Olsztynie. Z ustaleń policjantów wynika, że 56-letni rowerzysta podczas manewru wyprzedzania innych cyklistów nie zachował bezpiecznej odległości i doprowadził do przewrócenia się wszystkich uczestników ruchu.
W wypadku najbardziej ucierpiał sam sprawca, który doznał urazu głowy. U pozostałych dwóch rowerzystów zakończyło się na otarciach naskórka.
Mężczyzna nie kwestionował swojej winy, przyznając, że nie zachował bezpiecznej odległości od wyprzedzanych cyklistów. Policjanci nałożyli na Marka K. mandat karny w wysokości 220 zł.
Funkcjonariusze przypominają, że przepisy ruchu drogowego dotyczą rowerzystów tak samo jak innych osób poruszających się po drogach.
rak
3 tygodnie temu wasz artykuł miał tytuł „rajd 20 letniego kierowcy zakończył się utratą prawa jazdy”…teraz 56 letni pan prawdopodobnie jechał do piekarni po bułki i wpadł na genialny pomysł urządzić sobie rajd…