Dwa tygodnie troskliwej opieki wystarczyły, by bielik znaleziony w pobliżu podolsztyńskiej wsi doszedł do pełni formy. Dzięki leśnikom z Nadleśnictwa Olsztyn znów wzbił się w niebo.
Osłabiony, poobijany i nie miał siły latać – w takim stanie dwa tygodnie temu był bielik, którego znaleźli mieszkańcy wsi Spręcowo. Na pomoc, jak zwykle bywa w takich przypadkach, wezwali leśników z Nadleśnictwa Olsztyn.
To właśnie miejscowe nadleśnictwo od ponad 20 lat prowadzi Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych w Dąbrówce. W tym leśnym szpitalu do zdrowia powraca co roku kilkudziesięciu skrzydlatych pacjentów.
Happy-endem zakończyła się też historia bielika ze Spręcowa. – To cztero-, pięcioletni samiec. Kiedy do nas trafił był osłabiony i poobijany. Nie miał jednak żadnych poważnych, wewnętrznych obrażeń – opowiada Paweł Bednarczyk z Nadleśnictwa Olsztyn. – Po dwóch tygodniach pobytu w ośrodku wrócił do świetnej kondycji i nadawał się do wypuszczenia na wolność.
Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie