Mieszkańcy ul. Dorantta w Olsztynie po raz kolejny natknęli się na węża w budynku mieszkalnym. Na miejsce niezwłocznie skierowano Eko Patrol Straży Miejskiej, który odłowił zwierzę i wypuścił je w bezpiecznym miejscu. Coraz częstsze zgłoszenia o wężach w mieście budzą niepokój wśród mieszkańców.
Wąż w bloku na Dorantta – kolejne zgłoszenie w krótkim czasie
Według relacji mieszkańców gad miał przemieszczać się po klatce schodowej i piwnicy jednego z bloków przy ul. Dorantta. Nie było pewności, jaki gatunek dostał się do budynku, dlatego funkcjonariusze podeszli do sprawy z pełną ostrożnością. Po dotarciu na miejsce ustalono, że był to zaskroniec – całkowicie niegroźny dla człowieka.
Zaskroniec już wcześniej widziany w mieście
To nie pierwsze tego rodzaju zgłoszenie w ostatnim czasie. Jakiś czas temu strażnicy interweniowali na osiedlu Podleśna, gdzie mieszkaniec zauważył węża w przydomowych zaroślach. Również wtedy okazało się, że chodzi o zaskrońca, którego przewieziono w spokojniejsze rejony Olsztyna. Służby podkreślają, że takie sytuacje mogą się zdarzać szczególnie w pobliżu terenów zielonych.
8 latek z Ełku dał przykład jak reagować na obecność węża
Nie tylko w Olsztynie zgłaszane są przypadki pojawiania się węży w przestrzeni miejskiej. W lipcu tego roku w jednym z bloków przy ul. Kolejowej w Ełku ośmioletni chłopiec zauważył gada na klatce schodowej i zadzwonił pod numer alarmowy, dokładnie opisując sytuację. Jego opanowanie zostało pochwalone przez strażaków, którzy podkreślili wzorową reakcję dziecka. Zanim służby dotarły na miejsce, jeden z dorosłych przeniósł zwierzę na trawnik, a strażacy potwierdzili, że nie ma już zagrożenia.
Strażnicy apelują o rozsądek i szybkie zgłoszenia
Eko Patrol przypomina, by nie zbliżać się do węży i nie próbować ich łapać samodzielnie. Nawet jeśli gad wygląda groźnie, zwykle nie stanowi zagrożenia, a nieodpowiednie działanie może mu zaszkodzić. W razie zauważenia węża najlepiej zadzwonić pod numer 986 lub 112, aby służby mogły bezpiecznie przeprowadzić interwencję.
źródło: SM Olsztyn, fot. SM Olsztyn
