Na pomoc zwierzęciu ruszyli strażacy. Noga zwierzęcia zaplątała się o sznurek.
W poniedziałek (21.06), koło godz. 17:40 w miejscowości Siemionki, zauważono zwisającego z gniazda głową w dół małego bociana. Zwierzę utknęło na górze słupa energetycznego. Na miejsce wezwano straż pożarną oraz pogotowie energetyczne.
Technicy odłączyli zasilanie słupa, po czym strażacy oswobodzili zwierzę. Bocian przeżył, zajął się nim sołtys miejscowości wraz z działem ochrony środowiska.
Na miejscu pracowały trzy zastępy, dziesięciu ratowników.