1 C
Olsztyn
sobota, 23 listopada, 2024
reklama

O co prosimy Świętego Mikołaja? Niektóre listy poruszają

WiadomościO co prosimy Świętego Mikołaja? Niektóre listy poruszają

Na stronie listydomikolaja.pl można poprosić Świętego Mikołaja o spełnienie marzeń. Niektóre prośby są wygórowane, niektóre przyziemne. Część listów skruszyłaby najtwardsze serce.

Piszą i mali i duzi. Proszą o telefony, gry komputerowe, o zdrowie dla mamy, czy dla swoich dzieci. Listy teoretycznie trafiają w próżnię, ale jeśli zapragniemy kogoś wesprzeć, to możemy zostać darczyńcą, bo serwis nam to umożliwia. Postanowiliśmy sprawdzić, o co proszą mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego. Zachowujemy pisownię oryginalną, poprawiając niekiedy większe błędy:

Sebastian, 30 lat:

Witaj Drogi Święty Mikołaju! Pewnie zaskoczył cię mój list ale chciałbym aby znalazły się na tym świecie elfy które sprawia ze święta zaczną być radosny. Od 7 lat jestem żonaty i mam 3 wspaniałych synów i żonę, nie miałem w życiu lata o a teraz jest jeszcze gorzej. Nie mam pracy, zona również 2 synów chodzi do przedszkola a najmłodszy ma 2 lata. Choruje na cukrzycę, astmę i skoliozę dwulukowa. Co tydzień chodzę do burmistrza o prace a odchodzę z niczym, moja kochana zona jak do niego poszła o prace a jest z zawodu fizjoterapeutka to ja potraktował jak śmiecia wyszła i płakała serce pęka, bo to jest bardzo dobra kobieta, rehabilitowała nie raz ludzi nie biorąc pieniędzy zawsze chętna do pomocy, ale kardiolog kilka dni temu wykrył wadę wrodzona serca, boi się i płacze tak żeby dzieci nie widziały, mojej ale się rozpisałem mikołaju chciałbym aby na twarzy mojej zony i synów zagościła radość mam nadzieje ze są jeszcze elfiki o dobrym sercu wesołych świat

Mikołaj, 10 lat:

Sw.Mikołaju masz tak na imię jak ja. Myślę,ze jesteś lepszy ode mnie, bo rozdajesz prezenty. Dlatego pisze ten list do Ciebie,bo wierze w to.Wierze,ze jesteś gdzieś i przeczytasz mój list .Napisze tak,mam 10lat, siostrę 7lat i brata 6lat. Nigdy nie było u nas mikolaja,bo mama nie ma pieniędzy. Pisze do Ciebie z kolei list, ale mój gdzieś Ci się zawsze gubił w drodze.Dlatego myślę,ze tego Ci wiatr nie zabierze. Wierze w to.

Magda, 6 lat:

Witaj Mikołaju proszę o czekoladkę bo nie mamy na takie luksusy pieniędzy ledwo starcza na opłaty obiecuje podzielić się z bratem i jakbyś pomógł mamie zrobić wigilie było by super kochany jesteś.

Gabrysia, 9 lat:

Drogi Mikołaju! mam na imię Gabrysia i mam 9 lat niektóre moje koleżanki nie wieżą w ciebie ale ja wierze.ja od ciebie bym chciała żeby moja mama była szczęśliwa a oprócz tego chem kocyk i poduszkę z Kubusia Puchatka a dla mojej siostry jakieś spodnie ma 152 cm i słodycze ona je kocha, ale jeśli to za dużo to tylko kocyk i spodnie mikołaju mam do ciebie takie pytanie czy byś mógł coś przynieść dla mojej mamy moja mama by się ucieszyła gdyby dostała rękawiczki szalik i czapkę. pozdrawiam cię Mikołaju!Gabrysia i Milenka

Kamila, 27 lat:

Witam Cię Mikołaju! Mam na imię Kamila, jestem samotną mamą. Jest mi ciężko w życiu, gdyż jestem niepełnosprawna. Mój starszy synek urodził się jako wcześniak, nie będę pisać o problemach, z którymi się borykam na co dzień, bo są one oczywiste i nie chcę smucić Cię i zanudzać swoimi problemami, wystarczy, że ja z tego powodu mam wiele smutków. Mikołaju, proszę Cię nie zapomnij o nas w te święta. Mój synek ma 5 lat, chodzi do zerówki. Więc wiadomo potrzeba wiele, dlatego też proszę o cokolwiek, młodszy wiele nie potrzebuje większość rzeczy ma po starszym braciszku, więc wiedz, że ucieszy nas cokolwiek np. (ubranka 128-134 cm, buciki rozmiar 33-numeracja zawyżona, by ciuszki dłużej służyły, wiadomo lepiej większe niż za małe, no i oczywiście mogą być używane, nowe wiadomo są drogie, przybory szkolne, plecak, słodycze itp. cokolwiek) Mikołaju ja nie chcę wszystkiego, po prostu napisałam co może nas uszczęśliwić. A Ty i tak zrobisz jak uważasz, mam nadzieję, że nas odwiedzisz w te święta. Kocham Cię, jesteś moją nadzieją na uśmiech mych dzieci.

Michał, lat 15:

Kochany Mikołaju. Pisze do ciebie list, żeby pomóc mamie. Ona wychowuje nas sama, bo tata umarł już dawno temu. Jedyne pieniądze jakie mamy to, to co mama zarobi w pracy i rodzinne. Renty po tacie nie mamy bo był nieubezpieczony. Mama ma nas 5 dzieci. 2 jest już dorosłych, ale ja i moi dwaj bracia jeszcze nie i ciągle się uczymy. widzę ze mama ma dużo problemów i wydatków. Ale jak ja jej mogę pomoc? Rachunki, węgiel, jedzeniem składki w szkole. wszystko tak dużo kosztuje. do tego mama ma problemy z żołądkiem i powinna brać stale leki ale bierze tylko jak ja już mocno boli. Mieszkamy u babci babcia też ma problemy ze zdrowiem i jest ciągle na tabletkach. Nie mamy internetu tak jak inne dzieci. Nie jeździmy na wakacje. Nawet na wyjazdy cala rodzina takie wycieczki tez nie jeździmy bo to za dużo kosztuje. Nawet na lodach takich z automatu nigdy razem wszyscy nie byliśmy. Mama się stara ale nie może nam dać wszystkiego sama. Dlaczego życie jest takie trudne? O co chce prosić? Nawet gdybym powiedział to i tak nie jesteś w stanie tego spełnić. Proszę wiec o to żeby w te święta było coś słodkiego dla nas. Jak możesz to podaruj nam tez płatki do mleka, krem do chleba, coś co można samemu sobie zrobić i zjeść. Życzę ci spokojnych i wesołych świąt i żeby wszystkie dzieci które na ciebie czekają żebyś do nich przyszedł. Mikołaju proszę niech ten list zostanie nasza tajemnica dobrze? Żeby nikt nie wiedział ze to ja pisałem bo się będą śmiać.

Danuta, 35 lat:

Witam Cię święty Mikołaju , pisałam już tu list do Ciebie , ale nie mogę go znaleźć, spróbuje jeszcze raz napisać. Jestem samotną mamą Natalki i Wiki, długo by opisywać nasze historie życiowe. Żyjemy skromnie wiadomo braki są ,ale wymagający i wybredni nie jesteśmy . Dlatego Mikołaju drogi bardzo bym prosiło o coś słodkiego dla moich dziewczynek na święta, a żywość też by nas ucieszyła. pozdrawiam mama Danusia.

Wiktoria, 15 lat:

Drogi Mikołaju ! Na początku tego listu chciałabym Cię serdecznie pozdrowić. Wiem, że nie masz zbyt wiele pracy, żeby czytać wszystkie, długie, treściwe listy, więc nie będę Ci zawracać głowy. Nazywam się Wiktoria i mam 15 lat. mam 2 młodsze siostry Klaudie 13 lat i Dominikę 8 lat. Naszych rodziców nie stać na prezenty ponieważ wszystkie pieniądze jakie mają idą na opłaty i na nasze leczenia. Ja jestem chora na bolerioze i migrenę a Dominika ma zeza i grozi jej poważna operacja. Mój tata ma nowotwór a mama w maju tego roku przeszła poważną operacje jelita grubego. Klaudia 13 letnia jest głową rodziny, wspiera nas w trudnych chwilach. Ja chciałabym dostać kosmetyki, moja siostra Klaudia słuchawki a Dominika przybory szkolne. i wszystkie jeszcze chciałybyśmy prosić o słodycze. W swoim imieniu proszę o zdrowie i miłość rodzinną . chciałabym aby spełniły się nasze marzenia. nie chciałybyśmy zostać na święta bez prezentu. Dziękujemy.:*

red

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

3 KOMENTARZY

3 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Dlatego nie znasz :)
4 grudnia 2014 21:03

bit.ly/1pdceiI

Mikołaj
4 grudnia 2014 19:00

Gdybym tylko znał adres tych małych dzieci…

Polecane