Olsztyńskie przystanki przeszły gruntowną przemianę – z ulic zniknęło wiele zniszczonych zadaszeń starego typu, a w ich miejsce pojawiły się nowoczesne i eleganckie wiaty.
Produkcja i montaż blisko 48 nowych wiat zostały zakończone w grudniu ubiegłego roku. Była to jak dotąd największa w historii Olsztyna wymiana wiat, które pojawiły się zarówno w najpopularniejszych wśród pasażerów miejscach oraz tam, gdzie do tej pory można było stanąć wyłącznie obok słupków przystankowych. Nowe zadaszenia utrzymane w szarej kolorystyce zostały wyposażone w gabloty informacyjne, ławki oraz kosze na śmieci (w zależności od lokalizacji).
Zarząd Dróg Zieleni i Transportu zapewnia, że nowe wiaty są nie tylko funkcjonalne, ale także świetnie wpisują się w miejską architekturę. Wykonawcą nowych zadaszeń na olsztyńskich przystankach (model Merkury), które już wcześniej można było zobaczyć na al. Warszawskiej, jest polska firma Budotechnika z Pilchowic.
JC
I gdyby jeszcze deszcz nie zacinał w twarz…
Wszystko fajnie gdyby nie to, co z takimi przystankami robi jakaś hołota. Przykład: przystanek Uniwersytet-Prawocheńskiego