W ostatnich miesiącach wyjątkowo dużo aut zostaje pozostawionych samym sobie. Dlaczego olsztyniacy porzucają swoje pojazdy?
Na jednym z głównych parkingów Centrum Rekreacyjno-Sportowego Ukiel w Olsztynie przy ul. Sielskiej, stoi porzucona i zdewastowana Skoda. Samochód ma pozrywane rejestracje, wybite szyby, oderwane lusterka i przebite opony. Zdecydowanie nie nadaje się do jazdy. Kto jednak go tam zostawił? To pozostaje zagadką.
W ostatnich latach w Olsztynie znajduje się coraz więcej zostawionych samochodów. Przypomnijmy przykład słynnego Mercedesa, zaparkowanego przed Auchanem, jeszcze przed wprowadzeniem tam płatnego parkowania: Stoi pod Auchanem bez zważania na parkomat. Ma do zapłacenia pokaźną sumkę.
Nie można nie wspomnieć także o brawurowej jeździe kierowcy BMW, który wylądował na trybunach i porzucił swoje auto: Porzucone BMW jest w coraz gorszym stanie. Czy właściciel się odnajdzie?.
Na ul. Limanowskiego stoi porzucona Skoda, którą ktoś zaparkował… na słupie: Zagadka auta „zaparkowanego” na Zatorzu.
Dlaczego olsztyniacy porzucają swoje samochody?
O skodzie z ul. Limanowskiego już raz było i redakcja szybko sprostowała głupotę którą wypociła. Teraz znowu powraca do głupoty o której pisze. Sprawdźcie raz jeczcze historię tego auta. Schodzicie na psy.
Na CRS nie stoi żadna Skoda… to Opel. Jak już piszecie taki artykuł to niech to zrobi ktoś, kto się chociaż odrobinę zna.