5.1 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Kierowca olsztyńskiego autobusu groził kobietom śmiercią

WiadomościKierowca olsztyńskiego autobusu groził kobietom śmiercią

Kierowca autobusu miejskiego wyrażał swoje kontrowersyjne poglądy w internecie. Oberwało się uczestniczkom Strajku Kobiet – informuje Wyborcza Olsztyn.

Od 22 października trwają protestu w kraju związane z decyzją Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Przez Olsztyn przeszło kilkanaście pochodów i odbyło się parę manifestacji.

W mediach społecznościowych wciąż jest bardzo gorąco wokół tego tematu. Na Facebooku, pod jedną z dyskusji o olsztyńskim proteście, pojawiło się parę skrajnie ofensywnych komentarzy ze strony mężczyzny, który został zidentyfikowany jako kierowca miejskiego autobusu.

nieudany płód to idzie ulicami Olsztyna

– komentarz mężczyzny z mediów społecznościowych.

idzcie do sądów załóżcie sprawy jak was rozjadę, droga jest dla aut a nie dla takich krów

– komentarz mężczyzny z mediów społecznościowych.

czekam na tą pseudo demonstrację na kortowie, rozjade każdą pokolei

– komentarz mężczyzny z mediów społecznościowych.

Szybko udało się ustalić, że mężczyzna jest zakontraktowany w jednej z prywatnych firm przewoźniczych, które współpracują z olsztyńskim ZDZiT-em. Wyborcza Olsztyn skontaktowała się z przełożonym kierowcy, który wyraził swoją dezaprobatę dla zachowania podwładnego. Dziennikarze Wyborczej złożyli zapytanie do ratusza w tej sprawie. Rzeczniczka Marta Bartoszewicz zdecydowanie potępiła sposób wypowiedzi mężczyzny i zaznaczyła, że nawet wyrażanie swoich poglądów, nie powinno odbywać się w taki sposób.

O sprawie wypowiedziała się także Monika Falej, posłanka Lewicy, która gorzko skrytykowała wypowiedź kierowcy i zaznaczyła, że jej zdaniem nie jest to wyrażanie poglądów, a groźby karalne. Oczekuje ona wyciągnięcia konsekwencji z zachowania mężczyzny i zwolnienia go z pracy. ZDZiT również zareagował, wzywając przełożonego kierowcy do złożenia wyjaśnień w tej sprawie. Jak udało się ustalić Wyborczej Olsztyn, mężczyzna nie poniósł ostatecznie żadnych konsekwencji decyzją swojego przełożonego.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

6 KOMENTARZY

6 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Dominik
29 grudnia 2020 19:45

człowiekowi ciężko pracującemu w miejskim autobusie należy się szacun… taka praca wymaga szczególnej uwagi przez 8 godzin a ogłupione nastolatki urządzały sobie happeningi na środku ulic i to w dodatku po zapadnięciu zmroku – dobrze, że Prezydent nie wyłączał światła w poszczególnych dzielnicach jak za komuny za Gierka

zico
29 grudnia 2020 10:51

Lewactwo a poglądy chce zwalniać z pracy….. Tak jak za komuny….. Ze służbowego konta czy komputera tego nie robił…. więc niech ta Falej weźmie na wstrzymanie!!!

Polecane