Mnóstwo atrakcji, tematycznych wydarzeń, koncertów, licytacji i przede wszystkim wolontariusze z puszkami, rozdający czerwone serduszka – tak wyglądał 24. finał WOŚP-u w Olsztynie. Mieszkańcy jak co roku chętnie brali udział w orkiestrowych atrakcjach, nie zapominając oczywiście o wrzuceniu datków do puszek. W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie zbierała fundusze na zakup urządzeń dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewniania godnej opieki medycznej seniorów.
reklama
Z orkiestrą grali nawet bezdomni. Na olsztyńskiej starówce dwójka bezdomnych ze swoimi tobołami, podeszła do woluntariuszy , wrzuciła grosiaka do skarbonki, na ich kurtkach zawisły papierowe serduszka. Byli dumni , zadowoleni. Tak mało trzeba a znaczy wiele.
Szkoda lisa…..