W nocy, z 12 na 13 sierpnia, ktoś odpalił racę na jeziorem Jeziorak. Ratownicy WOPRu ruszyli na pomoc.
Sygnał wystrzelonej racy jest odbierany jako wezwanie o pomoc. Około 1 w nocy racę dostrzeżono koło wyspy Wielka Żuława. Na miejsce popłynęła jedna jednostka iławskiego WOPRu, a wkrótce dołączyła do niej kolejna. Przeszukano wyspę, budząc przy tym osoby przebywające na niej w ośrodkach wypoczynkowych i ustalając czy ktoś wzywał pomoc. Przeszukano cały akwen, zatrzymywano łodzie, jednak ratownikom nie udało się znaleźć nikogo kto by potrzebował pomocy. Po około dwóch godzinach działań przerwano poszukiwania.