Ponad pół tysiąca XVII-wiecznych monet pochodzących z wielu krajów Europy odnaleźli w Ełku (Warmińsko-mazurskie) członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego “Jaćwież”. Skarb został zaprezentowany po raz pierwszy w piątek w ełckim muzeum.
Członkowie stowarzyszenia dokonali tego odkrycia przeszukując wykrywaczami metalu hałdy ziemi, którą zdjęto i wywieziono z placu budowy przy wymianie nawierzchni ulicy Wojska Polskiego. Odkryli w sumie 507 srebrnych monet z pierwszej połowy XVII wieku, pochodzących z różnych krajów Europy. Są tam m.in. monety polskie, szwedzkie, duńskie, niderlandzkie i szkockie o różnych nominałach, w tym półtoraki, szelągi, orty, trojaki, grosze i pensy.
Znalazcy przypuszczają, że monety były pierwotnie zakopane w glinianym naczyniu i mógł to być tzw. depozyt ukryty przez kupca lub karczmarza. Ełk znajdował się wówczas w granicach Prus Książęcych, będących lennem Królestwa Polskiego. Przez miasto przebiegał szlak handlowy łączący Mazowsze z Królewcem. Tutejsi kupcy prowadzili też ożywiony handel z Litwą. W mieście odbywały się jarmarki, działały liczne karczmy i szynki.
Prawdopodobnie skarb został ukryty po 1652 roku, bo tak datowana jest najmłodsza ze znalezionych monet. Nie wiadomo, co stało się z ich właścicielem. Był to burzliwy okres w dziejach Ełku. W 1653 roku nastąpiła epidemia dżumy, dwa lata później miasto zajęli Szwedzi, a w 1656 roku zostało ono splądrowane i spalone przez Tatarów z wojsk hetmana Wincentego Gosiewskiego, którzy uprowadzili wielu mieszkańców w jasyr.
Znalezisko dokonane przez członków Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego “Jaćwież” trafi – za pośrednictwem konserwatora zabytków – do Muzeum Historycznego w Ełku, które będzie prowadziło badania i po zinwentaryzowaniu monet udostępni zbiór mieszkańcom.
Podczas piątkowej prezentacji skarbu prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz podziękował i pogratulował członkom stowarzyszenia tego odkrycia. Podkreślał jego wartość historyczną.
“W dziejach Ełku nie mieliśmy do tej pory takiego znaleziska. Dlatego możemy mówić o skarbie z Ełku” – ocenił.