Podróż samochodem z dziećmi zakończyła się nagle, gdy auto wypadło z drogi i utknęło w gęstych zaroślach. Pasażerowie nie byli w stanie samodzielnie opuścić pojazdu.
Działania służb po wypadnięciu auta z drogi
Strażacy z OSP Reszel 3 grudnia zostali wezwani do zdarzenia, w którym samochód osobowy wypadł z drogi i zatrzymał się w gęsto porośniętym terenie. W środku znajdowały się cztery osoby, w tym dwoje dzieci. Choć wygląd sytuacji mógł budzić niepokój, pasażerowie nie doznali obrażeń.
Ratownicy zastali auto unieruchomione wśród gałęzi i krzewów, co całkowicie blokowało możliwość opuszczenia pojazdu.
Strażacy musieli usuwać gęste zarośla
Jak przekazali strażacy, kluczowym etapem działań było usunięcie gałęzi uniemożliwiających wydostanie się z pojazdu. Dopiero po ich wycięciu pasażerowie mogli bezpiecznie opuścić wnętrze samochodu.
Służby działały wspólnie
W akcji brali udział strażacy z OSP Reszel, Komenda Powiatowa PSP w Kętrzynie, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policja. Wspólne działania pozwoliły szybko zabezpieczyć miejsce i zakończyć interwencję.
źródło: OSP Reszel
