Kilka minut po godzinie dwunastej 10 marca do iławskiej straży wpłynęło zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego.
Strażacy, którzy wraz z pogotowiem i policją dojechali na miejsce wypadku ustalili, że na prostym odcinku drogi samochód osobowy zjechał do rowu i uderzył w pień po ściętym drzewie. Mimo bardzo dużych zniszczeń i deformacji auta kierowca sam wydostał się z pojazdu i po przebadaniu odmówił zabrania go do szpitala.
Po sprawdzeniu czy nie ma wycieków płynów eksploatacyjnych i zabezpieczeniu strażacy kierowali wahadłowo ruchem, ponieważ uszkodzony pojazd blokował jeden pas ruchu.
źródło: KP PSP Iława
25 letnia VW obora głęboka prowincja i wszystko jasne