Łowcy piratów z grupy SPEED zatrzymali 35-latka z trzema zakazami prowadzenia pojazdów. Mężczyzna był pijany i próbował uciekać. Dwa dni później stanął przed sądem i usłyszał wyrok.
Policjanci z grupy SPEED nie odpuszczają nawet w czasie przerwy
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 października 2025 roku, około godziny 10:00, na jednej ze stacji paliw w gminie Małdyty. Funkcjonariusze z ostródzkiej grupy SPEED zatrzymali się tam na krótką przerwę w służbie. Wtedy zauważyli kierowcę Hyundaia, który na widok radiowozu natychmiast zgasił silnik i zaczął z pasażerem pchać auto w stronę dystrybutora paliwa.
Policjanci sądzili, że mężczyźni potrzebują pomocy. Jednak podczas rozmowy z kierowcą jeden z funkcjonariuszy wyczuł od niego silny zapach alkoholu. Kiedy zwrócił mu na to uwagę, 35-latek rzucił się do ucieczki, lecz po krótkim pościgu został zatrzymany.
Kierowca miał trzy zakazy i promil alkoholu
Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał ponad promil alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci, 35-latek miał na swoim koncie trzy aktywne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mężczyzna został przewieziony do policyjnej celi, gdzie spędził noc, a następnie usłyszał zarzuty.
Ekspresowy proces i surowy wyrok
We wtorek, 21 października 2025 roku, w morąskim sądzie odbyła się rozprawa w trybie przyspieszonym. Już po 48 godzinach od zatrzymania zapadł wyrok. Sąd skazał 35-latka na 10 miesięcy pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie pieniężne w wysokości 10 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Policjanci apelują o czujność i odpowiedzialność
Funkcjonariusze przypominają, że reagowanie na podejrzane zachowania na drodze może uratować czyjeś życie. Dzięki takim interwencjom, jak ta w Małdytach, drogowi recydywiści są błyskawicznie eliminowani z ruchu.
źródło: KPP Ostróda


