Sąd Rejonowy w Olsztynie oddalił wniosek o ograniczenie władzy rodzicielskiej wobec rodziców dwóch dziewczynek – Anastazji i Róży. Sprawa miała swój początek po policyjnej interwencji, gdy jedna z córek na moment oddaliła się z posesji rodzinnego domu. Ostatecznie opinie biegłych nie pozostawiły wątpliwości, że dzieci wychowują się w bezpiecznych i właściwych warunkach.
Chwilowe oddalenie dziecka powodem interwencji w Olsztynie
Do zdarzenia doszło 20 sierpnia 2024 roku. Siostry bawiły się na podwórku domu rodzinnego pod opieką matki. Kiedy kobieta na moment przeszła za starszą córką, Różą, młodsza – Anastazja – wykorzystała szczelinę w ogrodzeniu i wybiegła na drogę. Dziewczynkę zauważyła przechodząca kobieta i wezwała policję. Rodzice niemal natychmiast przybiegli do córki i otoczyli ją opieką, a następnie wspólnie poczekali na przyjazd funkcjonariuszy.
Policja w Olsztynie skierowała sprawę do sądu rodzinnego
Mimo że sytuacja została szybko opanowana, policja złożyła wniosek o wgląd w sytuację rodzinną. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Olsztynie, a na etapie postępowania sądowego włączyła się również prokuratura. Wątpliwości dotyczyły opieki nad dziećmi, u których lekarze stwierdzili zaburzenia rozwojowe wymagające szczególnej troski.
Opinie biegłych potwierdziły właściwą opiekę nad dziećmi
Na wniosek sądu powołano biegłych z Opiniodawczego Zespołu Sądowych Specjalistów. Eksperci potwierdzili, że rodzice należycie wywiązują się ze swoich obowiązków i zapewniają córkom odpowiednie warunki do rozwoju. Dziewczynki są objęte stałą opieką medyczną, psychologiczną i terapeutyczną, a małżonkowie aktywnie uczestniczą w kursach i korzystają z fachowej literatury, aby jak najlepiej odpowiadać na potrzeby dzieci.
Ordo Iuris wsparło rodzinę w postępowaniu sądowym
Rodzice obawiający się konsekwencji postępowania skorzystali z pomocy Instytutu Ordo Iuris. Prawnicy organizacji wskazywali w sądzie, że sytuacja z udziałem Anastazji miała charakter incydentalny i nie świadczyła o zaniedbaniach wychowawczych. W trakcie procesu podkreślano, że dzieci wychowują się w atmosferze troski i wsparcia, również ze strony najbliższej rodziny.
Sąd Rejonowy w Olsztynie zakończył sprawę na korzyść rodziców
Po zapoznaniu się z opiniami biegłych sądowych i zebranym materiałem dowodowym, Sąd Rejonowy w Olsztynie stwierdził brak podstaw do ingerencji we władzę rodzicielską. Ostatecznie potwierdzono, że rodzice Anastazji i Róży sprawują opiekę w sposób prawidłowy, a sytuacja z 2024 roku nie uzasadniała żadnych zarządzeń opiekuńczych.
źródło: Ordo Iuris
