W sytuacji kryzysowej liczy się każda minuta, a możliwość szybkiego reagowania może zadecydować o wszystkim. Pracownicy jednej z regionalnych rozgłośni zostali ewakuowani ze swojego budynku, a mimo to program radiowy nadawano dalej – bez przerwy i zakłóceń.
Ewakuacja redakcji
Zespół dziennikarzy i techników Radio Olsztyn został ewakuowany z budynku rozgłośni. Dzięki sprawnej organizacji i współpracy z siłami wojskowymi, możliwe było szybkie wznowienie emisji audycji z zastępczej lokalizacji. Program był kontynuowany bez przerw, a słuchacze nie odczuli żadnych zmian.
W działania zaangażowane były jednostki 16 Dywizji Zmechanizowanej, znanej jako Bursztynowa Dywizja. Żołnierze pomogli w zabezpieczeniu sprzętu, transporcie personelu oraz uruchomieniu łączności awaryjnej. Wszystko odbyło się z zachowaniem procedur bezpieczeństwa, przy pełnym wsparciu służb odpowiedzialnych za działania kryzysowe.
Sytuacja pod kontrolą – to tylko scenariusz ćwiczeń
Cała akcja, choć wyglądała jak prawdziwe zagrożenie, była elementem epizodu szkoleniowego realizowanego w ramach ćwiczeń „Dzielny Dzik-25”. Celem było przetestowanie współpracy pomiędzy układem wojskowym a cywilnym, a także sprawdzenie zdolności rozgłośni do funkcjonowania w warunkach awaryjnych – na przykład podczas przerwy w dostawie prądu, braku internetu lub łączności komórkowej.
Radio Olsztyn, jako regionalna rozgłośnia z całodobowym programem, ma obowiązek utrzymywać ciągłość emisji nawet w trudnych warunkach. Ćwiczenie pokazało, że jest to możliwe, o ile wcześniej opracowano odpowiednie procedury i zadbano o współpracę między instytucjami.
Specjaliści od zarządzania kryzysowego podkreślają, że radio wciąż jest jednym z najbardziej niezawodnych źródeł informacji w sytuacjach zagrożenia. Z tego względu odbiornik radiowy na baterie to jedno z podstawowych narzędzi w każdym plecaku ewakuacyjnym.
źródło: 16 Dywizja Zmechanizowana, fot: Piotr Szafarski
