Publiczne Radio Olsztyn po kilku tygodniach zrezygnowało z grania wyłącznie polskiej muzyki. Prezes rozgłośni powiedział, że większego urozmaicenia oczekiwali słuchacze.
Radio Olsztyn przez kilka tygodni grało wyłączenie polską muzykę, by w ten sposób wspomóc polskich artystów. „Po tych kilku tygodniach okazało się, że ilość polskich radiowych piosenek wcale nie jest imponująca, utwory zaczęły się powielać. Dlatego zdecydowałem, że wprowadzamy na antenę 30 proc. piosenek zagranicznych, 70 proc. nadal będą stanowiły nagrania polskich artystów” – powiedział prezes rozgłośni Leszek Sobański. Prezes podkreślił przy tym, że ustawowo jego rozgłośnia jest zobowiązana do 33 proc. udziału polskiej muzyki na antenie.
„Będziemy grać więcej po polsku niż musimy, licząc, że w ten sposób wspomagamy polskich muzyków” – podkreślił Sobański.
Leszek Sobański powiedział, że większego urozmaicenia muzyki na antenie oczekiwali słuchacze, czemu dawali wyraz w kontaktach z redakcją.
Za marzec Radio Olsztyn zapłaci 160 tys. zł dla ZAIKS oraz 85 tys. zł dla STOART, SAWP i ZPAV (łącznie).
Radio Olsztyn jest publiczną rozgłośnią, jej słuchalność w Olsztynie wynosiła w marcu 15 proc., co plasowało tę stację na drugim miejscu po RMF FM.
Więcej:
Co się słucha w Olsztynie? Radio ESKA pyta [WIDEO]
A ja zrezygnowałem z radia olsztyn.I to już dawno- na samym początku dobrej zmiany.2015 rok i wcale nie załuję.I pomyśleć że kiedyś przy każdej pełnej godzinie słuchałem ich wiadomości.Od czasu wywalenia Anny Gacek i rezygnacji Wojciecha Manna nie słucham też trójki to jest od 13 marca.A słuchałem od 1991 roku.