Niecodzienne znalezisko odkryli policjanci na jednej z posesji w gminie Barczewo. Choć sprawa miała swój początek w lutym, jej zakończenie przyniosło zaskakujące efekty. Śledztwo pozwoliło połączyć ze sobą pozornie niezwiązane kradzieże.
Złodziejska seria w Olsztynie
W połowie lutego do funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zaczęły napływać zgłoszenia dotyczące kradzieży przyczep lekkich. Skradziono również przenośną toaletę oraz przyczepę kempingową. Sprawy te początkowo wydawały się odrębne, jednak funkcjonariusze zauważyli między nimi powtarzające się schematy.
Dzięki żmudnej i konsekwentnej pracy policjanci zaczęli łączyć poszczególne elementy śledztwa. Trop zaprowadził ich na jedną z posesji znajdujących się na terenie gminy Barczewo. Na miejscu odnaleźli trzy przyczepy lekkie, zbiornik na wodę, przyczepę kempingową oraz przenośną toaletę.
Podejrzany usłyszał zarzuty
Na miejscu zatrzymano 36-letniego mężczyznę. Jak ustalili śledczy, działał on sam. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów kradzieży mienia o łącznej wartości blisko 35 tysięcy złotych. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Obecnie funkcjonariusze zajmują się zwrotem odzyskanego mienia prawowitym właścicielom. Sprawa ma charakter rozwojowy i policja nie wyklucza dalszych czynności.
źródło: KMP Olsztyn