Nocą na ulicach Elbląga doszło do dramatycznego zdarzenia, które zakończyło się tragicznie. Rozpędzone Renault Kangoo uderzyło w słup przy wysepce przejścia dla pieszych.
Dramat tuż przed północą
Do zdarzenia doszło 12 marca, tuż przed północą, na al. Grunwaldzkiej w Elblągu. Samochód osobowy jechał z dużą prędkością. W środku były dwie osoby. Auto uderzyło w słup na wysepce przejścia dla pieszych. Siła zderzenia była ogromna. Pojazd został poważnie zniszczony.
Wypadek okazał się tragiczny. Pasażerka samochodu zginęła na miejscu. Ratownicy przybyli natychmiast, ale nie mogli jej już pomóc. Na miejscu szybko pojawiła się policja i prokurator. Rozpoczęto szczegółowe oględziny zdarzenia.
Kierowca był pijany
Za kierownicą Renault siedział 37-letni mężczyzna. Policjanci, którzy pojawili się na miejscu, poddali go badaniu alkomatem. Wynik wskazał aż 3 promile alkoholu w organizmie. Co więcej, okazało się, że mężczyzna miał zasądzony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, obowiązujący do lipca 2025 roku.
Sprawca wypadku został natychmiast zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Śledczy pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności, które mają wyjaśnić dokładne okoliczności zdarzenia.
źródło: KPP Elbląg, fot: KPP Elbląg