Olsztyńska Manifa powraca na ulice miasta, by upomnieć się o prawa kobiet i społeczności LGBTQIA+. W sobotę, 8 marca 2025 roku, o godzinie 14:00, przed Ratuszem odbędzie się manifestacja pod hasłem „Bez praw kobiet nie ma demokracji”. Organizatorzy zachęcają wszystkich, którym bliskie są idee równości i wolności, do udziału w wydarzeniu i wspólnego wyrażenia swojego stanowiska.
Dlaczego kobiety znów wychodzą na ulice?
Dzień Kobiet obchodzony 8 marca to międzynarodowe święto, które w różnych krajach przybiera różne formy – od symbolicznych gestów po demonstracje na rzecz praw kobiet. W Polsce, zwłaszcza w ostatnich latach, coraz częściej staje się on okazją do podkreślenia potrzeby równości i wskazania problemów, z jakimi kobiety oraz osoby LGBTQIA+ wciąż się mierzą. Olsztyńska Manifa to jeden z przykładów takiej inicjatywy, która ma na celu zwrócenie uwagi na fundamentalne kwestie społeczne.
W tym roku organizatorki wydarzenia przygotowały sześć głównych postulatów. Wśród nich znalazły się żądania zapewnienia równości płci we wszystkich sferach życia, wzmocnienia ochrony przed przemocą psychiczną i fizyczną, wprowadzenia rzetelnej edukacji seksualnej oraz zagwarantowania prawa do decydowania o własnym ciele i zdrowiu, w tym dostępu do legalnej aborcji i antykoncepcji. Kolejne punkty dotyczą walki o równe płace dla kobiet i mężczyzn oraz zwalczania dezinformacji, seksizmu, uprzedzeń i stereotypów, które wciąż obecne są w przestrzeni publicznej.
Wspólna inicjatywa dla równości
Manifa w Olsztynie jest wynikiem współpracy różnych grup i organizacji, takich jak Olsztyński Marsz Równości, Olsztyński Strajk Kobiet, partia Razem Warmińsko-Mazurskie oraz TranAtlantyk. Wspólne działanie ma na celu podkreślenie, że prawa kobiet są fundamentem demokratycznego społeczeństwa i ich przestrzeganie powinno być priorytetem. Organizatorzy zachęcają wszystkich do udziału w manifestacji i wyrażenia swojego poparcia dla równości oraz wolności obywatelskich.
Czy manifestacje mają sens?
Olsztyńska Manifa to nie tylko marsz i głośne postulaty, ale także okazja do rozmowy o problemach, które mimo upływu lat wciąż pozostają nierozwiązane. Organizatorzy podkreślają, że choć w ostatnich wyborach kobiety i osoby wspierające równość przyczyniły się do zmiany układu sił w parlamencie, realne zmiany wciąż są odwlekane i zastępowane kolejnymi obietnicami. To właśnie dlatego tak ważne jest kontynuowanie działań na rzecz równouprawnienia i przypominanie o tym, że prawa kobiet to nie przywilej, lecz fundament demokratycznego społeczeństwa.
Olsztyńska starówka ponownie stanie się miejscem, gdzie zabrzmią głosy sprzeciwu wobec nierówności i dyskryminacji. Manifestacja ma być nie tylko symbolem solidarności, ale także jasnym przekazem dla decydentów, że prawa kobiet nie mogą być traktowane jako temat drugoplanowy. Wydarzenie odbędzie się na Placu Jana Pawła II przed Ratuszem. Organizatorzy zachęcają do licznego udziału i wspólnego upomnienia się o fundamentalne prawa i wartości.
Link do wydarzenia TUTAJ