Nietypowa interwencja w gminie Wydminy – strażacy z OSP zostali wezwani na posesję, gdzie koń utknął na zamarzniętym stawie. Zwierzę nie mogło wydostać się o własnych siłach, a jego stan wymagał natychmiastowej pomocy.
Potrzebna była szybka pomoc
Do zdarzenia doszło 20 lutego na jednej z posesji w gminie Wydminy. Mieszkańcy zgłosili, że na tafli lodu przydomowego stawu leży koń, który wcześniej doznał urazu w wyniku upadku. Zwierzę nie było w stanie samodzielnie się wydostać, a jego stan wymagał szybkiej interwencji.
Akcja ratunkowa strażaków
Na miejscu pojawiła się jednostka OSP Wydminy, której działania skupiły się na bezpiecznym przetransportowaniu konia na brzeg. Dzięki sprawnej akcji ratowniczej oraz zaangażowaniu obecnych osób zwierzę w krótkim czasie odzyskało siły i było w stanie samodzielnie wrócić do swojego gospodarstwa.
Sprawna interwencja zapobiegła tragedii
Na szczęście cała akcja zakończyła się sukcesem, a koń nie doznał dodatkowych obrażeń. Gdyby pomoc nie nadeszła na czas, sytuacja mogła skończyć się tragicznie. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców oraz strażaków zwierzę wróciło do swojego domu całe i zdrowe.
źródło: OSP Wydminy