W piątkowy wieczór, 27 grudnia, o godzinie 18:26 strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rynie otrzymali zgłoszenie dotyczące podejrzenia zatrucia tlenkiem węgla w jednym z mieszkań. Na miejsce natychmiast wyruszył zastęp GBA w sile sześciu ratowników. Po dotarciu na miejsce działania ratunkowe prowadził już Zespół Ratownictwa Medycznego.
Zagrożenie niewidzialnym zabójcą
Zgłoszenie wskazywało na ryzyko zatrucia czadem – gazem, który jest bezbarwny, bezwonny i wyjątkowo niebezpieczny. Dowódca akcji, mając na uwadze potencjalne zagrożenie, zarządził pracę w aparatach ochrony dróg oddechowych. Mimo użycia miernika wielogazowego nie stwierdzono obecności tlenku węgla w powietrzu. Niestety, w tym przypadku pomoc przyszła zbyt późno.
Druga osoba bez objawów
Podczas rozpoznania strażacy ustalili, że w mieszkaniu przebywała także druga osoba, która na szczęście nie zgłaszała żadnych dolegliwości. Po zakończeniu działań teren został przekazany policji.
źródło: OSP Ryn