Podczas gdy Wrocław i inne regiony Dolnego Śląska zmagają się z falą powodziową, pojawił się dodatkowy problem w postaci szabrowników, którzy wykorzystują trudną sytuację do dokonywania kradzieży. Szabrownicy, nie zważając na ludzką tragedię, okradają sklepy, stacje paliw, a nawet domy osób ewakuowanych. W związku z tym, polskie władze podjęły zdecydowane działania.
Szabrownicy w akcji
Generał Wiesław Kukuła, za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter), poinformował o skierowaniu do wsparcia policji żołnierzy wyposażonych w noktowizory i termowizory, co ma na celu umożliwienie funkcjonariuszom skuteczną walkę z przestępczością, szczególnie w nocy, kiedy brak prądu i ciemność ułatwiają działania szabrownikom. W poście generał podkreślił, że „noc i brak prądu nie będzie już waszym sprzymierzeńcem”.
Postawa wobec szabrowników
Podczas spotkania powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu, premier Donald Tusk wyraził jednoznaczną postawę wobec szabrowników. Zapewnił powodzian, że władze będą działać bezwzględnie i z pełnym zaangażowaniem, aby ścigać sprawców takich czynów. Premier poinformował, że Prokurator Generalny zapewnił go, że każdy przypadek szabrownictwa będzie traktowany jako przestępstwo zasługujące na najsurowsze sankcje.
Ta trudna sytuacja pokazuje, że w obliczu klęsk żywiołowych potrzebne są nie tylko działania ratownicze, ale także zdecydowane środki mające na celu ochronę mienia poszkodowanych, które jest narażone na dodatkowe niebezpieczeństwa ze strony przestępców.
źródło: PAP
Zamiast tego bełkotu chciałbym zobaczyć chociaż jednego szabrownika dotkliwie ukaranego. Będzie jak z pijakami za kierownicą, brak realnych odstraszających kar.
skoro stan kleski, stan wyjątkowy, to nalezy wprowadzić wobec szabrowników działania wyjątkowe – przywiązac do pręgieża w mieście i pokazać mieszkańcom, których okradał.
Lub Ucinać ręce.