Wczorajszy dzień (05.06) przyniósł szokujące wieści dla mieszkańców gminy Dywity. Krzysztof, młody i obiecujący zawodnik UKS Frendo oraz uczeń Szkoły Podstawowej w Dywitach, zmarł w wyniku poniesionych w wypadku obrażeń.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 28 maja, w godzinach porannych w Kieźlinach pod Olsztynem. Krzysztof, 12-letni chłopiec, przechodził przez jezdnię na oznakowanym przejściu dla pieszych. Młodszy aspirant Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie przekazał mediom, że jeden z kierowców ustąpił chłopcu pierwszeństwa. Niestety, po chwili nadjechał inny pojazd, prowadzony przez 74-letniego kierowcę, który ze znaczną prędkością potrącił Krzysztofa.
Dziecko zostało natychmiast przewiezione do szpitala dziecięcego w Olsztynie, gdzie przeszło skomplikowaną, trwającą trzy godziny operację, którą przeprowadziły dwa zespoły medyków. Przez ostatnie dni w sieci dostępne były apele o oddawanie krwi na rzecz chłopca, jednak pomimo ogromnego wysiłku lekarzy i wsparcia społeczności, Krzysztof zmarł dziś w godzinach popołudniowych.
Daniel Zadworny, Wójt Gminy Dywity, ogłosił dwudniową żałobę, która będzie obowiązywała od 6 czerwca od godziny 12:00 do końca dnia 7 czerwca. W czasie żałoby na budynkach Urzędu Gminy Dywity oraz innych jednostkach organizacyjnych zostaną wywieszone flagi przepasane kirem, aby upamiętnić młodego mieszkańca.
Zarządzenie wójta obejmuje również odwołanie wszelkich planowanych imprez rozrywkowych organizowanych przez urząd gminy lub związane jednostki.
Krzysztof, zawsze pamiętany jako radosny, pełen życia młody człowiek, był znanym i lubianym uczniem oraz sportowcem. Jego pasja do piłki nożnej i roweru pozostanie inspiracją dla wielu rówieśników.
74-letni kierowca, który potrącił Krzysztofa, może teraz stanąć przed poważnymi konsekwencjami prawnymi. Grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz grzywna w wysokości od 10 do 60 tysięcy złotych.