Wśród nieoczekiwanych zadań, z jakimi muszą się zmierzyć policjanci podczas codziennej służby, pojawiają się momenty, kiedy ich interwencja staje się kluczowa dla uratowania czyjegoś życia. Nie zawsze dotyczy to ochrony społeczności przed przestępczością. Braniewscy policjanci drogówki pomogli mężczyźnie, który wpadł do rzeki.
Ten przypadek pokazuje, że motto „Pomagamy i chronimy” doskonale odzwierciedla ducha policji.
Nie wiadomo, co się wydarzy
Policjanci codziennie wyruszają na służbę, nie wiedząc, jakie wyzwania będą musieli podjąć. Często to oni jako pierwsi znajdują się na miejscu zdarzenia i muszą zareagować, aby pomóc potrzebującym. To, co wydarzyło się w piątek 28 lipca 2023 roku, stanowi jasny przykład takiego nieoczekiwanego wezwania do działania. Policjanci z Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Braniewie — starszy posterunkowy Aleksandra Miernicka i młodszy aspirant Krzysztof Milewski — spotkali na swojej drodze mężczyznę, który, będąc pod wpływem alkoholu, poruszał się niepewnie wzdłuż brzegu rzeki Pasłęki.
Akcja ratunkowa
W pewnym momencie mężczyzna wpadł do rzeki i zaczął się topić. Młodszy aspirant Krzysztof Milewski natychmiast podjął działanie — oddał swoją broń służbową koleżance i nie zważając na zagrożenie, w pełnym umundurowaniu skoczył do wody. Razem z policjantką Aleksandrą Miernicką wyciągnęli go na brzeg rzeki. Dzięki szybkiej reakcji i odważnemu działaniu udało się zapobiec tragedii.
Na szczęście mężczyzna wyszedł z tego dramatycznego zdarzenia bez szwanku i nie potrzebował pomocy medycznej.
źródło: KPP Braniewo