80 gołębi spłonęło żywcem, bo podpalaczowi uroił się romans. Teraz mężczyźnie grozi pięć lat więzienia.
Wyimaginowany romans
41-letni Daniel W. z Szydlaka w województwie warmińsko-mazurskim podejrzewał byłą żonę o romans z sąsiadem – 65-letnim Mirosławem, hodowcą gołębi. Wielokrotnie groził mu pobiciem, wreszcie przeszedł do czynów.
Daniel W. podpalił gołębnik sąsiada
Daniel W. postanowił spełnić swoje groźby. Pewnego dnia podkradł się nocą na posesję sąsiada z kanistrem benzyny, oblał gołębnik i go podpalił.
W gołębniku było 80 ptaków: gołębi pocztowych, potrafiących na zawodach wrócić do gniazda nawet z odległości ponad 1000 kilometrów. Były dumą i pasją ich właściciela. Zginęły wszystkie.
Podpalaczowi grozi 5 lat więzienia
Daniel W. szybko został zatrzymany przez policję. Usłyszał zarzuty zniszczenia mienia oraz znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Aresztowano go tymczasowo na trzy miesiące. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.