Do olsztyńskiego sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-latkowi, który odpowie za oszustwo i fałszowanie dokumentów. Sprawa dotyczy nieuprawnionego pobierania świadczenia należnego innej osobie. Mężczyźnie grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności – podała policja z Olsztyna.
Jak przekazał w środę Andrzej Jurkun z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie wyjaśnili okoliczności oszustwa, do jakiego doszło przy pobieraniu świadczenia renty socjalnej należnej pewnemu seniorowi.
Sprawa wyszła na jaw, po tym, jak córka pokrzywdzonego zorientowała się, że na konto placówki medycznej, w której przebywa jej ojciec, nie wpływa należna mu renta. Kobieta zgłosiła się do ubezpieczyciela, gdzie otrzymała informację, że w ostatnim czasie doszło do zamiany numeru rachunku bankowego odbioru świadczenia.
Okazało się, że kolega pokrzywdzonego, który jest pacjentem tego samego ośrodka, postanowił podrobić jego podpis. Następnie przez internet złożył wniosek o wypłatę świadczenia, podając swój numer konta bankowego. Suma wypłaconego świadczenia innej osobie wyniosła prawie 5,5 tys. zł. Przestępczy proceder miał trwać od października 2021 roku do lutego 2022 roku.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 36-latek usłyszał zarzut oszustwa oraz podrobienia dokumentów. Grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności – podała policja.
źróło: PAP