Linia lotnicza Wizz Air podjęła decyzję o zawieszeniu lotów z Szyman do Dortmundu. Pasażerowie, którzy już kupili bilety, mają problem.
Port lotniczy nie ma wpływu na decyzje Wizz Air
Po ogłoszeniu decyzji Wizz Air podróżni zaczęli się zgłaszać do portu lotniczego w Szymanach. Jego władze zarządzają lotniskiem, jednak nie mają żadnego wpływu na decyzje linii lotniczej.
– Dostajemy od Was pytania o dostępność połączenia z i do Dortmundu w wakacje. Niestety, linia lotnicza Wizz Air podjęła decyzję o czasowym zawieszeniu lotów na tej trasie i planuje ich wznowienie od 2 września br. Przykro nam, że decyzja przewoźnika pokrzyżowała plany tysięcy pasażerów planujących podróż przez Lotniska Olsztyn – Mazury tego lata, jednak nie mamy na nią wpływu – przekazują w mediach społecznościowych przedstawiciele spółki.
Brak personelu
Zawieszenie niektórych lotów, nawet tak popularnych, jak połączenie z Szyman do Dortmundu, wynika z braków kadrowych. Wizz Air nie jest w stanie zapewnić personelu do obsługi wszystkich połączeń.
– Nie tylko my, ale także port w Dortmundzie był zaskoczony decyzją, bo obłożenie było bardzo dobre. Przewoźnik argumentuje to brakiem załóg – powiedział cytowany przez „Gazetę Wyborczą” prezes spółki zarządzającej lotniskiem Olsztyn – Mazury Wiktor Wójcik.
Niektórzy podróżni poza wykupionymi biletami ponieśli inne koszty związane z rezerwacją hoteli. Teraz mają problem.
Wizz Air podtrzymuje decyzję
Przedstawiciele portu lotniczego proponowali podwyższenie cen biletów o sto czy dwieście złotych, ale bez rezultatu.
Wizz Air nie jest jedynym przewoźnikiem, który w czasie pandemii COVID-19 zredukował zatrudnienie. Zwolnieni pracownicy często już mają inne, mniej obciążone ryzykiem zajęcia, a w obecnej sytuacji nie jest pewne, że obostrzenia nie zostaną przywrócone.
Połączenie do Dortmundu wróci po wakacjach
Przedstawiciele lotniska zapewniają, że po wakacjach połączenie z Szyman do Dortmundu zostanie odwieszone.
Wstrzymanie lotów na tej trasie z pewnością wpłynie na obniżenie statystyk pasażerskich, szczególnie w porównaniu do rekordowych sezonów wakacyjnych. Nie pomoże również brak tzw. kierunku wakacyjnego – jeszcze kilka lat temu lotnisko oferowało połączenia z Chorwacją i Bułgarią.
Aktualnie z lotniska w Szymanach można się dostać do Krakowa, Wrocławia, Rzeszowa, Londynu Stansted i Luton.
źródło: Gazeta Wyborcza
„Zawieszenie niektórych lotów, nawet tak popularnych, jak połączenie z Szyman do Dortmundu, wynika z braków kadrowych.” – widać są bardziej popularne loty, które przynoszą większe zyski. Linia lotnicza woli zarobić grubą kasę, niż latać gdzieś koło Szczytna.
„Aktualnie z lotniska w Szymanach można się dostać do Krakowa, Wrocławia, Rzeszowa, Londynu Stansted i Luton.”
Czyli nigdzie.