W mieszkaniu jednego z bloków przy ul. Borsuczej w Warszawie znaleziono wczoraj ciało kobiety – poinformowała mł. asp. Monika Nawrat z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 14.20. „W mieszkaniu jednego z bloków przy ul. Borsuczej znaleziono ciało kobiety” – poinformowała mł. asp. Monika Nawrat z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. Dodała, że na miejscu pracują policjanci.
Do zabójstwa 21-letniej obywatelki Ukrainy doszło we wtorek w mieszkaniu na trzecim piętrze w bloku przy ul. Borsuczej w Warszawie. Jak nieoficjalnie ustalono młoda Ukrainka wynajmowała to mieszkanie od jesieni ubiegłego roku.
Według ustaleń kobieta dobrze znała swojego oprawcę, być może byli parą. Śledczy wstępnie zakładają, że do zabójstwa doszło na tle obyczajowym.
We wtorek popołudniu pomiędzy młodą kobietą a mężczyzną doszło do kłótni, która przeniosła się na balkon od strony ulicy Borsuczej na trzecim piętrze. To tam napastnik zaatakował poszkodowaną zadając jej liczne rany kłute.
Krzyki kobiety podczas krwawej awantury na balkonie usłyszelii m.in przechodnie oraz mieszkańcy bloku, którzy zgłosili sprawę na policję. Śledczy we wtorek do późnych godzin wieczornych pracowali na miejscu zabójstwa, a balkon został zasłonięty policyjnym parawanem.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa młodej obywatelki Ukrainy. „Trwają czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy” – zaznaczyła prokurator.
„Zlecona została sekcja zwłok”- dodała Aleksandra Skrzyniarz.